Piłka nożna
[BUKMACHER] Czas na przełamanie
Z powodu rozprzestrzeniania się koronawirusu wszystkie mecze w naszym kraju zostaną rozegrane bez udziału publiczności. GieKSa zagra na Bukowej z Górnikiem Łęczna. Obie ekipy czekają na przełamanie, bo w tej rundzie nie miały jeszcze okazji cieszyć się z wygranej. Ważnym dla układu górnej części tabeli będzie również spotkanie Resovii z Błękitnymi Stargard. Natomiast Gryf Wejherowo, który jest coraz bliżej III ligi, zagra u siebie z Pogonią Siedlce, która chce się jak najbardziej oddalić od strefy spadkowej.
Nie tak miała się zacząć ta runda. To zdanie mogą wypowiadać zarówno w Katowicach, jak i w Łęcznej. Podopieczni trenera Góraka w dwóch kolejkach rozegranych wiosną zdobyli tylko 1 punkt za remis przy Bukowej z Błękitnymi 2:2. W poprzednim meczu w Elblągu katowiczanie przegrali w miejscową Olimpią 1:3. Wicelider z Łęcznej przyjedzie na Bukową w jeszcze gorszym nastroju. Górnicy przegrali dwa pierwsze wiosenne mecze, pierwszy z nich aż 0:5 w Toruniu, a ostatnio na własnym stadionie 1:2 z Widzewem. Obie ekipy na pewno będą chciały w końcu zainkasować trzy punkty i umocnić się w czołówce tabeli. Bukmacherzy stawiają GKS w roli faworyta tego starcia. Kurs na wygraną GKS-u 2.12, a kurs na zwycięstwo Górnika 3.30. Mecz GieKSy z Górnikiem do obejrzenia w TVP 3 o godzinie 13:05.
Również w niedzielę Gryf Wejherowo spróbuje napsuć krwi Pogoni Siedlce. Gospodarze tego spotkania pokazali do tej pory spore wahania formy, bo w pierwszym wiosennym meczu doznali klęski w Rzeszowie, gdzie przegrali aż 0:6 z Resovią. U siebie wygrali jednak ze Zniczem Pruszków 1:0. Siedlczanie mają taki sam bilans, ponieważ pierwszy mecz przegrali właśnie ze Zniczem 1:2 w Pruszkowie, a później wygrali u siebie z Garbarnią 1:0. Kursy na to spotkanie są bardzo wyrównane. Kurs na tryumf Gryfa 2.70, a kurs na wygraną Pogoni 2.55.
Dzień wcześniej w Rzeszowie zostanie rozegrany mecz, który jest ważny dla układu górnej części tabeli. Resovia będzie miała szanse wskoczyć na pozycję wicelidera, o ile odpowiednio dla nich ułoży się mecz GKS – Górnik. Błękitni walczą o wejście do strefy barażowej. Goście jak dotąd dwukrotnie dzielili się punktami. Najpierw przy Bukowej 2:2 z GieKSą, a ostatnio u siebie 0:0 ze Stalą Stalowa Wola. Resovia w pierwszym meczu zmiotła u siebie Gryf Wejherowo 6:0, a następnie przegrała w Bytovie 0:1. Zdaniem bukmacherów absolutnym faworytem tego spotkania jest Resovia. Kurs na zwycięstwo Resovii 1.75. Kurs na wygraną Błękitnych 4.15.
Moje typy:
GKS Katowice – Górnik Łęczna typ 1 @ 2.12
Gryf Wejherowo – Pogoń Siedlce typ 2 @ 2.55
Resovia – Błękitni Stargard typ 1 @ 1.75
Felietony Piłka nożna
Plusy i minusy po Rakowie
Po meczu z Rakowem można było odnieść wrażenie, że ktoś przewinął taśmę o kilka kolejek wstecz i z powrotem wrzucił GieKSę w tryb „mecz do ukłucia, ale nie do wygrania”. To nie był występ fatalny, ale zdecydowanie taki, który pozostawia po sobie uczucie niedosytu.
Kilka naprawdę obiecujących momentów w pierwszej połowie, trzy sytuacje, które aż prosiły się o lepsze ostatnie podanie lub dokładniejszy strzał, a jednocześnie za mało konsekwencji, by z Częstochowy wywieźć choćby punkt. Raków – drużyna w formie, w gazie, z szeroką kadrą – przycisnął po przerwie i to wystarczyło na jedno trafienie. Problem w tym, że my nie wykorzystaliśmy swoich szans wtedy, gdy mieliśmy ku temu przestrzeń. Zapraszam na plusy i minusy po meczu z Rakowem.
Plusy:
+ Pomysł na mecz w pierwszej połowie
Raków nie dominował od początku. GieKSa bardzo dobrze wyglądała w pressingu i w szybkim wyprowadzaniu piłki. Były momenty, w których to katowiczanie wyglądali dojrzalej – szczególnie do 30. minuty. Szkoda tylko, że z tego pomysłu nie udało się „wcisnąć” bramki.
+ Jędrych i Klemenz
W pierwszych 30 minutach GieKSa miała sytuacje… po stałych fragmentach i dobitkach właśnie środkowych obrońców. Jędrych dwa razy huknął z powietrza tak, że gdyby piłka zeszła, choć o pół metra, mielibyśmy kandydata do gola kolejki. Klemenz czyścił kluczowe akcje Rakowa – chociażby Makucha z 19. minuty. Solidny występ tej dwójki, szczególnie w pierwszej połowie.
Minusy:
– Niewykorzystane setki
To jest największy grzech tego meczu. Sytuacja 3 na 1 w 37. minucie – Zrel’ák mógł strzelić albo wystawić, a nie zrobił… niczego. W drugiej połowie Marković z pięciu metrów trafił w poprzeczkę, mając przed sobą pół bramki. W takim spotkaniu, jeśli masz 2-3 okazje, to musisz coś z nich zrobić, jeśli chcesz myśleć o wygranej.
– Statyczna reakcja przy straconej bramce
To był gol, którego można było uniknąć, bo sama akcja nie była wybitnie skomplikowana. Niestety Galan był spóźniony, a Brunes zupełnie niekryty. Raków przyspieszył w drugiej połowie, ale to nie był jakiś huragan – po prostu konsekwentna i cierpliwa gra.
– Głęboko i chaotycznie w drugiej połowie
Po 60. minucie w zasadzie przestaliśmy utrzymywać piłkę. Oderwane akcje, straty, chaos, brak wyjścia do pressingu. Raków to wykorzystał i zamknął GieKSę na długie minuty. Paradoksalnie – nie tworzyli sytuacji seryjnie, ale całkowicie przejęli inicjatywę. A my nie potrafiliśmy odpowiedzieć.
Podsumowanie:
GKS nie zagrał w Częstochowie meczu złego. Zagrał mecz… do wzięcia. I właśnie dlatego jest tyle rozczarowania.
To spotkanie nie zmienia obrazu całej jesieni. Wręcz przeciwnie – potwierdza, że ta drużyna gra dobrze. 6 zwycięstw w 7 ostatnich meczach przed Rakowem to nie przypadek. 20 punktów po jesieni w tak spłaszczonej tabeli to naprawdę solidny wynik. GieKSa po fatalnym starcie wróciła do ligi z jakością.
Ten mecz można było zremisować. Można było nawet wygrać. Nie udało się – ale też nie ma tu powodu, by bić na alarm. Przy takiej dyspozycji, jak z Motoru, Korony, Niecieczy, Jagiellonii, Pogoni czy w pierwszej połowie z Rakowem – GKS będzie punktował. Wiosna zacznie się praktycznie od zera, bo cała dolna połowa tabeli wciągnęła się w walkę o utrzymanie.
GieKSiarz
Piłka nożna
Widzew rywalem GieKSy
Dziś w siedzibie TVP Sport odbyło się losowanie ćwierćfinałów Pucharu Polski. GKS Katowice zmierzy się w tej fazie z Widzewem Łódź. Mecz odbędzie się w Katowicach, a 1/4 Pucharu Polski zaplanowano na 3-5 marca.
Widzew obecnie zajmuje 13. miejsce w Ekstraklasie, mając w dorobku 20 punktów, czyli tyle samo co GKS. Na 18 meczów piłkarzy Igora Jovicevića (a wcześniej Żelijko Sopića i Patryka Czubaka) składa się 6 zwycięstw, 2 remisy i 10 porażek (bramki 26-28). We wcześniejszych rundach Widzew wyeliminował trzy drużyny z ekstraklasy: Termalikę, Zagłębie Lubin i Pogoń Szczecin.
Zanim dojdzie do pojedynku pucharowego, obie drużyny zmierzą się w lidze (także w Katowicach), w kolejce, która odbędzie się 6-8 lutego.
Pozostałe pary tej fazy to:
Lech Poznań – Górnik Zabrze
Zawisza Bydgoszcz – Chojniczanka Chojnice
Avia Świdnik – Raków Częstochowa
Kibice Piłka nożna Wideo
Doping GieKSy w Częstochowie
W niedzielny wieczór do Częstochowy, na ostatni mecz w tym roku, wybrał się komplet GieKSiarzy. Ultrasi zadbali o przedświąteczny klimat na sektorze.


Najnowsze komentarze