Dołącz do nas

Piłka nożna

[TRANSFER] Patryk Kukulski w GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Patryk Kukulski

Oficjalna strona poinformowała o kolejnym transferze w GieKSie tej zimy. Tym razem jest to transfer do klubu. Nowym zawodnikiem został Patryk Kukulski, który do tej pory reprezentował UKS Concordię Piotrków Trybunalski.

16-letni bramkarz związał się z GieKSą kontraktem, który będzie obowiązywać 2,5 roku. Zawodnik przez ostatni rok występował w seniorskiej drużynie tego klubu. Do Katowic trafił dzięki dobrej postawie w grudniowych testach, które przeprowadzono w ubiegłym roku. Jak podkreśla dyrektor sportowy Robert Góralczyk: transfer młodego zawodnika ma być inwestycją w przyszłość GKS-u Katowice.

Zawodnikowi życzymy powodzenia w naszym klubie.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

22 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

22 komentarze

  1. Avatar photo

    Daro

    12 stycznia 2021 at 17:31

    Może mi ktoś wyjaśnić po co sprowadzamy kolejnego bramkarza, który i tak bronić nie będzie?
    Nie lepiej sprowadzić kogoś na boki obrony aby tam zrobić konkurencję, bo mamy po jednym obrońcy na prawą i lewą stronę obrony. Wiem że zaraz ktoś doda że jest pavlas ale on jest z musu tam wystawiony bo to nie jego pozycja i grychtolik ale tak jak pavlas nie jego pozycja, a po drugie w ogóle nic nie grał i mało realne aby grał.

  2. Avatar photo

    Gosc

    12 stycznia 2021 at 18:11

    Ściagneli go tylko po to by zaraz go wypożyczyc by się ogrywał…

  3. Avatar photo

    KaTe

    12 stycznia 2021 at 18:44

    Dużo szumu bez powodu. Dzieciak będzie trzecim-czwartym bramkarzem. Może czasem siądzie na ławce, a potem zniechęcony odejdzie tak jak Szymon Frankowski.
    Na dzień dzisiejszy prawdziwym wzmocnieniem byłby ktoś klasowy do drugiej linii. Taki np. Kamil Drygas. Wiem – nierealne. Maciej Gajos – podobnie. Ale już Tomasz Jodłowiec? Jakby dostał kontrakt 2+1 uzależniony od awansu do wyższej ligi – to kto wie?
    @Daro też ma rację z bocznymi. Sprowadzenie właśnie jednego zawodnika podnoszącego poziom i dwóch zdolnych juniorów powinno wystarczyć na dzień dzisiejszy.

  4. Avatar photo

    Daro

    12 stycznia 2021 at 20:16

    @KaTe: nie wiem czy to doświadczenie będzie miał Komór z Podbeskidzia bo też jest przymierzany do Gieksy, a wspomnieć można że to środkowy obrońca, który też za bardzo nie jest nam potrzebny bo mamy już 4 na środku plus Jaroszek, który też tam może grać. Dziwne te ruchy transferowe bo zamiast robić konkurencje tam gdzie mamy braki to sprowadzamy tam gdzie jest nadmiar zawodników na tą pozycję.
    Co do środka pomocy to raczej mało prawdopodobne aby któryś z dobrych graczy chciał iść na 3 poziom ligowy, a po drugie już sprowadziliśmy doświadczonych co miało dać nam awans do ekstraklasy a wiemy czym się to skończyło wiec nie wiem czy to dobry pomysł.

  5. Avatar photo

    kosa

    13 stycznia 2021 at 00:19

    @Daro przygotowania dopiero się zaczęły, piłkarze są w treningu od dwóch dni, nikt nie powiedział, że to ostatni transfer. Po prostu pierwszy, mocno przyszłościowy.

    • Avatar photo

      Daro

      13 stycznia 2021 at 09:21

      @Kosa: zgadzam się że to dopiero początek tylko dziwię się że bramkarza sprowadzają który i tak bronić nie będzie w ogóle bo znając życie to po 3 latach mu podziękują bo będą i tak ogrywać innego bramkarza z doświadczeniem większym.
      Więc według mnie lepszym rozwiązaniem było by sprowadzić dwóch bocznych obrońców młodych albo z akademii wziąć i niech robią rywalizację dla bocznych obrońców.

  6. Avatar photo

    ktoś napewno

    13 stycznia 2021 at 11:13

    1. Trzeba w tym momencie podpisać Wojciechowskiego, nie ma czasu do stracenia, bo z dnia na dzień jest wart coraz więcej.
    2. Pozycje lewego i prawego obrońcy muszą zostać zasilone! Bez doświadczonego bocznego obrońcy nic nie zrobimy, trzeba ściągnąć 26-30 latka na prawą obronę, albo powrót Kacpra Michalskiego na wypożyczenie z Górnika.
    3. Nie możemy nie mieć doświadczonego bramkarza, ale nasz dyrektor uważa że to idealna pozycja na wzięcie jednego z dwóch potrzebnych młodzieżowców w składzie. Mrozek do sezonu zostanie a dalej co? Ja dalej powtarzam o Leszczyńskim z Podbeskidzia, którego chciałem jeszcze w 1 lidze, niestety się nie doczekałem.
    4. Czy jest konieczność kupować Komora? Wiadomo, że Dejmek odszedł, ale pamiętajcie że po kontuzji wraca Broda. Mamy dodatkowo Janiszewskiego, Kołodziejskiego i Jędrycha. A dodatkowo patrząc na te opinie i Komorze to większość była na jego temat negatywna, tylko trzeba wiedzieć że „fatalnie grał” na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce. Ja jednak widziałbym kogoś innego, ale nie mam propozycji, wydaje mi się że ten Komor to szrot z Ekstraklasy
    5. Bardzo śmieszny krok z Kukulskim,
    „Inwestycja” – ok cieszę się ale najpierw wypożyczenie do słabszego klubu, albo do rezerw, chociaż tam już była rywalizacja pomiędzy Korczakiem a Zocłońskim to co dopiero będzie jak dojdzie jeszcze tam Kukulski. Są to głupie ruchy dyrektora, ale mamy nadzieję że się opłaci 🙂

  7. Avatar photo

    KaTe

    13 stycznia 2021 at 11:16

    @Daro Nigdzie nie czytałem by A. Komor miał do nas przyjść. Ale gdyby to stało się faktem, to byłby to bezsensowny ruch: 27 letni przeciętny „zapchajdziura”.
    Natomiast nie pisałem, że priorytetem jest doświadczenie , a raczej podniesienie jakości. Tak jak dawniej (w czasach już niezbyt mocnej Gieksy), gdy wpływali na naszą grę Czerwiec lub Mandziejewicz.

  8. Avatar photo

    Irishman

    14 stycznia 2021 at 10:37

    Dajcie spokój z jakimiś ściepami z Ex itp. którzy przyjdą jako wielkie gwiazdy, rozwalą dobrze funkcjonującą drużynę, a będą się przez pół roku odbudowywać nie wnosząc nic pozytywnego. Naszą siłą jest dobrze funkcjonująca drużyna i błędem byłoby to rozwalać. Potrzebujemy kogoś do rywalizacji na prawą obronę (byle nie Michalski, na którego już wiosną nie dało się patrzeć, który mimo fatalnej gry dostawał wtedy szansę, a mimo to wypiął się na to) i ktoś na lewą obronę, tym bardziej, że nie wiadomo co z Rogalą. No i może ktoś na bramkę, choć tak naprawdę to nie wiem, bo nie orientuję się czy ci, którzy zostali po odejściu Frankowskiego byli od niego aż tak znacząco gorsi, że trzeba szukać dla niego uzupełnienia. I na tym się trzeba skoncentrować, bo na inne pozycje mamy po dwóch-trzech piłkarzy. Raczej trzeba się skoncentrować na tym, aby ci, którzy są tu zostali jak np. wspomniany Wojciechowski.

  9. Avatar photo

    Łukasz

    14 stycznia 2021 at 12:47

    @Irishman prawidłowo mówisz, jest dobra kadra, którą trzeba wzmocnić tylko na boki obrony i nic po za tym bo wszystko dobrze funkcjonuje i skoro idzie dobrze to po co to rozwalać jakimiś „gwiazdami” z ex którzy nic nie zrobią kasę wezmą i sobie pójdą a my dalej będziemy tkwić w tej lidze.

  10. Avatar photo

    KaTe

    14 stycznia 2021 at 18:37

    Moim zdaniem na pozycji nr „8” mamy vacat, bo Urynowicz (fakt, ze nadzwyczajnie skuteczny) nie wypełnia zadań przypisanych do tej pozycji: w obronie jest słaby, w rozegraniu bardzo schematyczny (podania do najbliższego kolegi).
    Na trzeci poziom to może wystarczy. Ale chyba nikt nie sądzi, że awansujemy na luzie. Przecież tradycją naszą są kiepskie wiosny. Raczej nie wyglądamy na giganta i może być jeszcze różnie. Dlatego lepiej pomyśleć wcześniej o podniesieniu jakości.
    Też wolałbym ściągnięcie Modera, ale cóż poradzić skoro trafiają do nas raczej zawodnicy pokroju Kompanickiego, Dampca, Habusty. Ani młodzi, ani zdolni.

  11. Avatar photo

    Daro

    14 stycznia 2021 at 20:08

    Wystarczy dobry skauting mieć w klubie to znajdą się młodzi odpowiedni na wysokim poziomie, których będzie można sprowadzić do klubu z niższych lig.
    Niestety u nas to są lata zaniedbań więc ciężko nam będzie kogoś wypatrzeć dobrego skoro nie stawiamy na to. Niestety ale GKS to już nie jest klub gdzie każdy chce grać bo ma markę i renomę. Kiedyś to było inaczej i w polskiej lidze coś znaczyliśmy, a teraz to niestety jesteśmy tylko przeciętnym zespołem.

  12. Avatar photo

    tombotleg

    14 stycznia 2021 at 22:44

    Tomasz Jodłowiec u nas??buhahahaaaaaa co ty bierzesz gościu, brawo za sprowadzenie młodego zdolnego bramkarza, on może już bedzie bronił w 1 lidze? oby.

  13. Avatar photo

    KaTe

    15 stycznia 2021 at 10:47

    @Daro Właśnie skauting i akademia u nas leżą i to jest żałosne. Nie możemy nawet porównać się z Niecieczą, gdzie potrafią sprowadzać zdolnych małolatów.

  14. Avatar photo

    Irishman

    16 stycznia 2021 at 11:13

    @Daro, no to ale weź się zdecyduj, bo zacząłeś od krytyki sprowadzenia do klubu Kukulskiego, a teraz zaś piszesz, że nie sprowadzamy utalentowanych chłopaków z niższych lig. 🙂
    A to, że parę spraw jeszcze w sekcji piłkarskiej nie działa tak jak trzeba to oczywiście racja. No chociażby musiała zaczynać praktycznie od zera, bo o ile pamiętasz Wolny wyprowadził z klubu kilkunastu utalentowanych chłopaków do… bodajże FC Katowice. Nawet nie wiem co się teraz z nimi dzieje.
    Na taki stan rzeczy miały z pewnością wpływ ciągłe zmiany trenerów i dyrektorów sportowych, które pociągały za sobą zmiany koncepcji jak budować sekcją itp. Np. do dziś nam się odbija czkawką pomysł dyrektora Bartnika o wycofaniu drugiej drużyny.
    I dlatego ja się bardzo ale to bardzo cieszę, że dyrektor Góralczyk ma szansę pracować już drugi sezon w klubie i oby ich było jak najwięcej, nawet gdyby trener kiedyś tam (oby jak napóźniej) miał odejść. Bo tylko tak można zbudować coś trwałego

  15. Avatar photo

    Irishman

    16 stycznia 2021 at 11:15

    EDIT – miało być:
    No chociażby AMG musiała zaczynać praktycznie od zera

  16. Avatar photo

    Daro

    16 stycznia 2021 at 11:57

    @Irishman: zacząłem od krytyki sprowadzenia Kukulskiego, ponieważ nie potrzebnie sprowadzamy kolejnego bramkarza. Mamy ich już 3 a zapewne w następnym sezonie zaś sięgniemy po Mrozka bo on grać w Lechu nie będzie, a lepiej dla niego jak go Lech wypożyczy niż w rezerwach będzie grał gdzie nie wiadomo czy nie spadną. Stąd właśnie moja krytyka, że zamiast bramkarza moglibyśmy sprowadzić 2 bocznych obrońców albo przynajmniej jednego. Ja nie krytykuje że młodych sprowadzamy tylko krytykuje to że sprowadzamy na pozycję gdzie to jest nie potrzebne. Bo wiem jak się to skończy że za kilka sezonów on odejdzie bo grać nie będzie bo będziemy woleli ogrywać bramkarza lub bramkarzy innych klubów.

  17. Avatar photo

    Irishman

    16 stycznia 2021 at 13:01

    @Daro, przecież ten chłopak w minimalnym stopniu obciążył nasz budżet więc jak się mają pojawić boczni obrońcy to się i tak pojawią. A jeśli coś tam w nim siedzi to chyba lepiej, że uprzedziliśmy np. Górnika, który właśnie w taki sposób drenuje okolice z wybijających się piłkarzy.

    Zaś co do Mrozka, to zdaje się, że nie można trzeci raz wypożyczyć piłkarza tylko teraz to już musiałby być transfer definitywny. Chyba, że ostatnio coś się zmieniło w przepisach.

  18. Avatar photo

    kosa

    17 stycznia 2021 at 19:17

    @Irish rezerwy wycofane zostały za prezesa Cygana, dyrektora Motały i trenera Mandrysza. Dyrektor Bartnik zrobił najwięcej z wszystkich ludzi potem w klubie, by te rezerwy zbudować na nowo.

  19. Avatar photo

    Daro

    18 stycznia 2021 at 09:11

    Jak się zapatrujecie na transfer Rafała Figiela do Gieksy???
    Jak donosi redaktor Grygierczyk podobno jest bardzo blisko podpisania umowy z naszym klubem.

  20. Avatar photo

    KaTe

    18 stycznia 2021 at 10:21

    Figiel to chyba byłby dobry ruch. Zawodnik właśnie na „8”-kę. No i mieści się w naszych regułach transferowych tzn. że jest znany trenerowi Górakowi. Wszak to on go dawniej ściągał do Gieksy (zanim po sławetnym laniu z Bełchatowem musiał nas opuścić). Co prawda goli prawie nie strzela, ale i tak dodałby nam jakości. Oznacza to zapewne odejście Stefanowicza.
    Oby jednak nie zapomnieli o młodych bocznych obrońcach.

  21. Avatar photo

    Irishman

    20 stycznia 2021 at 11:56

    @kosa, racja – mój błąd.
    Wtedy to był zresztą najgorszy okres jeśli chodzi o jakąś ciągłość, koncepcję pracy z sekcją piłkarską. W kilka miesięcy dwa razy zmienił się trener, odszedł Motała (który jeszcze zdążył zrobić kilka transferów) i właściwie przez kilka miesięcy byliśmy bez dyrektora sportowego, a transfery robił Mandrysz. Potem przyszedł Bartnik, który po kilku tygodniach wywalił z kolei Mandrysza. A jeszcze wcześniej odszedł też Cygan. Myślę, że tamten sezon, to był taki „kamień węgielny” pod nasz upadek sportowy, który zanotowaliśmy rok później.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Lechia Gdańsk Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

07.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)

Bramki: 90. Jędrych

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk, Komor (61.Jaroszek), Repka, Rogala– Błąd 89. Shibata), Kozubal, Marzec (52.Aleman) – Bergier (89. Mak)

Lechia Gdańsk: Sarnavskyi- Olsson, Chindris, Zhelizko, Mena, Kapić (86. Koperski), Kałahur, Bugaj (86. Fernandez), Bobcek (69. Zjawiński), Khlan (69.Sypek), Neugebauer (60. D’arriego)

Żółte kartki:  Jędrych – Zhelizko, Khlan, Koperski

Czerwona kartka: Kuusk

Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock)

Widzów:

 

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    GKS Katowice – Odra Opole Live

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    13.04.2023 Katowice

    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

    Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

    Widzów: 5467

     

    You can't add multiple events in the same post, page or custom post type.

     

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    To było istne SZALEŃSTWO przy Bukowej!

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Spotkanie 26. kolejki między GieKSą, a Lechią było niewątpliwie hitem kolejki. Oba zespoły miały świetne serie zwycięstw i liderowały wiosennej tabeli pierwszej ligi.

    Od pierwszych minut przy akompaniamencie kapitalnego dopingu katowiczanie ruszyli do ataków. Już w 3. minucie mocno wstrzelona piłka z lewej strony przez Rogale przemknęła przed Sarnavskim, który nie interweniował, ale niestety żaden z zawodników nie dołożył nogi, aby skierować futbolówkę do bramki. Chwilę później Kozubal z lewej strony w polu karnym uderzył minimalnie obok prawego słupka bramki Lechii. Dobrze w tej sytuacji był ustawiony Marzec i wydawało się, że będzie przecinał ten strzał, jednak ostatecznie brakło podjęcia decyzji. Po błędzie rywala w 13. minucie piłkę otrzymał Bergier i momentalnie odwrócił się w stronę bramki i uderzył, ale piłka przefrunęła nad bramką. W 17. minucie szybki atak na strzał głową zamienił Bergier, ale piłka leciała wprost w dobrze ustawionego Sarnavskiego. W tej akcji przy rozegraniu bez kontaktu z rywalem ucierpiał Marzec, ale po interwencji medycznej wrócił na boisko. Groźny kontratak przeprowadzili goście w 25. minucie, ale na połowie rywala pod bramką ucierpiał Repka i ostatecznie po wycofaniu piłki, arbiter zatrzymał grę, aby fizjoterapeuci mogli pomóc naszemu pomocnikowi. Komor zdziwił wszystkich w następnej akcji, kiedy od połowy minął kilku zawodników z Gdańska jak tyczki i rozpędzony wpadł w pole karne, ale staranował w ataku rywala i akcję zakończył faulem. W 35. minucie pierwszy strzał oddali gdańszczanie, jednak sporo niecelny. Wtedy też na Blaszoku została zaprezentowana ogromna oprawa „Ultras GieKSa”, która po chwili została zdjęta i mogliśmy podziwiać racowisko z dopiskiem „Granice przekraczać, za nic nie przepraszać”. Dym na niecałą minutę zatrzymał sportowe zmagania. W 45. minucie kibice odpalili świece dymne w barwach klubowych, a powstały dym zadomowił się na dobre przy Bukowej, zatrzymując doliczone przez arbitra cztery minuty na dobrą chwilę. Po wznowieniu gry świetnie zabrał się w kontrze z piłką Marzec, kończąc akcję mocnym strzałem w środek bramki, który Sarnavski wypiąstkował. Arbiter po chwili odesłał oba zespoły do szatni, a wśród fanów GieKSy na trybunach można było odczuć ogromny niedosyt, że nie zdołaliśmy zdobyć bramki.

    Na drugą połowę żaden z trenerów nie zdecydował się na zmiany. Od pierwszych minut to goście ruszyli do przodu, ale brakowało im konkretów, aby chociaż oddać celny strzał na bramkę Kudły. Dośrodkowania również były przecinane przez zawodników ustawionych przy bliższym słupku. W 50. minucie nie był w stanie kontynuować meczu Marzec i była konieczna pierwsza zmiana w ekipie GieKSy. Dopiero po dwóch minutach Aleman pojawił się na boisku, zmieniając kontuzjowanego kolegę. W 54. minucie świetną piłkę dostał Błąd od Kozubala w pole karne, ale po złym przyjęciu musiał ratować się dograniem, które nie było najlepsze. W następnej akcji świetnie rozegrał akcję Rogala z Alemanem, ale obrońcy z trudem wybili kilkukrotnie piłkę z pola karnego. Równo po godzinie gry zakotłowało się w polu karnym GieKSy po dograniu z prawej strony Meny, ale ostatecznie obrońcy zażegnali niebezpieczeństwa. Tuż po tej akcji boisko opuścił Komor, co też było prawdopodobnie skutkiem urazu, którego nabawił się podczas solowego rajdu w pierwszej połowie. Mecz w drugiej połowie nie porywał, oglądaliśmy dużo drobnych przewinień, które bardzo mocno spowalniały zapędy obu zespołów. W 71. minucie dośrodkował w pole karne Kozubal poprawiając wcześniejsze zagranie z rzutu rożnego, a głęboko w polu karnym źle przyjął ją Aleman i piłka tylko spokojnie minęła linię końcową obok bramki Lechii. Bez dwóch zdań to była idealna szansa do oddania strzału. Dwie minuty później po ostrym faulu na rywalu Kuusk obejrzał bezpośrednią czerwoną kartkę. Pan Marciniak w pierwszej chwili pokazał żółty kartonik, ale zweryfikował sytuację na VAR i poprawił swoją decyzję. GieKSa musiała sobie od tego momentu radzić w dziesiątkę. Katowiczanie skupili się na defensywie i czekali na odpowiedni moment, ale gdy po kilku minutach odebrali piłkę i ruszyli do kontrataku, to stadion odlatywał – tak głośnego dopingu nie było dawno przy Bukowej. Piłkarze nabrali pewności po chwili i zaczęli atakować Lechię pressingiem, która ratowała się wybiciem w aut. Gdańszczanie przeprowadzili podwójną zmianę w 86. minucie, rzucając wszystko, co mają do ofensywy. Do końca regulaminowego czasu nie oglądaliśmy jednak znaczących groźnych ataków gości. GieKSa świetnie broniła i raz po raz napędzała szybkie ataki. W doliczonym czasie gry stadion odleciał, bo katowiczanie mocno zaatakowali i wpakowali piłkę do bramki z najbliższej odległości, a strzelcem był Jędrych. To było coś, czego fani przy Bukowej długo nie zapomną. Lechia jeszcze atakowała, ale wtedy katowiczanie grali już w 11, bo stadion kompletnie oszalał. Co za wygrana!

    7.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)
    Bramki: Jędrych (90).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk, Komor (61. Jaroszek), Rogala– Błąd (90. Shibata), Repka, Kozubal, Marzec (52. Aleman) – Bergier (90. Mak).
    Lechia Gdańsk: Sarnavskyi- Olsson, Chindris, Zhelizko, Mena, Kapić (86. Fernandez), Kałahur, Bugaj (86. Koperski), Bobcek (69. Zjawiński), Khlan (69. Sypek), Neugebauer (60. D’Arrigo)
    Żółte kartki:  Jędrych – Zhelizko, Khlan, Koperski.
    Czerwona kartka: Kuusk (74., brutalny faul).
    Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock).
    Widzów: 5998 (komplet).

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga