Zapraszamy Was do odsłuchania pięćdziesiątego ósmego odcinka hokejowego podcastu ,,Z klepy”. Hokeiści GieKSy pierwszy raz w tym sezonie mogli wystąpić przed własnymi kibicami, jednak nie w Satelicie, a na Jantorze. Obecność fanów pomogła, bo nasza drużyna po dogrywce pokonała Unię Oświęcim. Potem jednak przyszła porażka z JKH GKS-em Jastrzębie. Wiele wskazuje na to, że w najbliższy weekend wrócimy do małej hali przy Spodku. Czy to pomoże osiąganiu lepszych wyników? O tym porozmawiali, wyjątkowo w dwuosobowym składzie, Adi i Welur.
Dajcie znać, jak Wam się podobał odcinek. Prosimy także o pomoc w wypromowaniu podcastu poprzez lajki, udostępnienia, oceny w aplikacjach itd. Nie obrazimy się także na dyskusję w komentarzach. Z góry dzięki!
.
Możesz nas wesprzeć finansowo (odsłuchanie kosztuje 5 zeta, a komentowanie 19,64 ;)):
Konto: Santander 87 1090 1186 0000 0001 2146 9533 SK 1964 ul. Bukowa 1a, 40-108 Katowice Tytułem: Podcast hokej
Podcast „Z klepy” możesz ściągnąć w formacie mp3 z poniższych linków:
-> odcinek #58 29.09.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #57 21.09.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #56 16.09.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #55 08.09.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #54 13.07.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #53 30.06.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #52 12.06.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #51 14.05.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #50 05.05.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #49 23.04.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #48 06.04.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #47 31.03.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #46 23.03.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #45 17.03.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #43 09.03.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #42 28.02.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #41 24.02.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #40 17.02.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #39 03.02.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #38 13.01.2020 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #37 27.12.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #36 11.12.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #35 27.11.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #34 07.11.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #34 07.11.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #33 23.10.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #31 24.09.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #30 10.09.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #29 12.08.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #28 15.07.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #27 11.06.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #26 25.05.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #25 06.05.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #24 25.04.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #23 17.04.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #22 12.04.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #21 07.04.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #20 27.03.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #19 19.03.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #18 16.03.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #17 08.03.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #16 25.02.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #15 20.02.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #14 12.02.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #13 06.02.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #12 30.01.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #11 23.01.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #10 15.01.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #9 09.01.2019 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #8 24.12.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #7 12.12.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #6 27.11.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #5 19.11.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #4 14.11.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #3 08.11.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #2 24.10.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #1 10.10.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo).
Jesteśmy dostępni także na YouTube:
.
A tutaj posłuchasz ostatniego odcinka:
.
Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:
Kolejne spotkanie GieKSa rozgrywała przy Bukowej, tym razem w Katowicach zjawiła się Odra Opole. Mecz przy akompaniamencie głośnego dopingu rozpoczął się o godzinie 15:00.
Rafa Górak musiał dokonać dwóch zmian w swojej żelaznej wiosennej jedenastce. Kontuzjowanego Komora zastąpił Jaroszek, natomiast za pauzującego Kuuska pojawił się Shibata, który rozpoczął mecz na pozycji 6, a Repka został przesunięty na stopera. Mecz od pierwszych minut nie porywał, w jednej z pierwszych akcji ucierpiał zawodnik Odry, który dłuższą chwilę był opatrywany na murawie. Co ważne każde wyjście z piłką z własnej połowy bardzo mocno ożywiało trybuny, które wierzyły, że są w stanie wpłynąć na zespół głośnym dopingiem. Pierwszy groźny strzał oddali Trójkolorowi, po rzucie rożnym głową strzelił Repka, ale prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę. Arbiter po chwili użył gwizdka i wskazał na przewinienie zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Halucha. W kolejnej akcji ponownie uderzył Repka zza pola karnego, ale nad bramką. W 18. minucie groźną stratę zanotował ten sam zawodnik na lewej stronie. Po szybkiej kontrze opolanie oddali strzał, ale piłka powędrowała daleko od bramki Kudły. W 26. minucie Odra przerwała passę 12 bramek z rzędu katowiczan. Po wrzuceniu piłkę w polu karnym i zamieszaniu najbardziej zorientowany był Piroch, który wpakował piłkę w okienko bramki. GieKSa dalej starał się grać swoje. W 33. minucie ładną dla oka kombinacyjną akcję na strzał zamienił Bergier, jednak ponownie w tym spotkaniu zabrakło precyzji. Odra miała w dalszej fazie dwa groźne strzały – z jednym Kudła spokojnie sobie poradził, ale drugi wypluł przed siebie, jednak naprawił błąd, wyjmując piłkę spod nóg nabiegającego rywala. W doliczonym czasie świetną akcję na lewej stronie rozegrali katowiczanie, ale ostatecznie podanie Rogali na niecelny strzał zamienił Błąd, a był już blisko bramki rywala.
Drugą połowę rozpoczęli ci sami zawodnicy z obu stron, trenerzy spokojnie podeszli w przerwie do korygowania swojego planu na to spotkanie. Po rzucie rożnym groźnie uderzył z ostrego kąta Repka, ale piłka nieznacznie minęła przeciwny słupek bramki. GieKSa starała się atakować, ale korzystając z prowadzenia regularnie i dość często kradli czas goście, leżąc na murawie po starciach. W 52. minucie Wasielewski doszedł do piłki na prawej stronie i dośrodkował spod końcowej linii, piłka przelobowała bramkarza, ale nie wpadła do siatki mimo dobrej rotacji. W 56. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym tym razem GieKSa zdobyła bramkę, piłka wręcz spadła pod nogi Jaroszka, a ten wpakował piłkę do siatki. Odra w drugiej połowie raczej nie zatrudniała Kudły, to katowiczanie mieli częściej piłkę pod nogą i raz po raz próbowali sforsować dobrze dysponowaną w tym dniu obronę gości. W 74. minucie po odbiorze na własnej połowie Kozubalowi piłki w dość agresywny sposób Odra wyprowadziła ten jeden atak w drugiej połowie, który doskonałym, technicznym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę Continella. Dwie minuty później po zagraniu na wolne pole sytuację sam na sam z ostrego kąta wykorzystał Sarmiento. Kudła popełnił błąd, był bardzo niezdecydowany przy wyjściu do piłki. Na Bukowej zapadła konsternacja po tych dwóch szybkich, mocnych ciosach. W 83. minucie Błąd, chcąc uspokoić grę, zagrał do Kudły tak, że piłka po koźle przelobowała naszego bramkarza, ale szczęśliwie nie leciała w światło bramki. Zamieszanie we własnym polu karnym w 88. minucie cudem wybronili gospodarze, których każda minuta oddalała od odrobienia dwubramkowej straty. Do końca doliczonego czasu gry żaden z zespołów nie stworzył okazji. Świetna seria GieKSy dobiegła końca.
Ostatnie spotkanie finałowe nie zawiodło nikogo. Obie drużyny prezentowały dojrzały hokej, o czym świadczy fakt, że w regulaminowym czasie gry nie obejrzeliśmy bramek i o tym, która drużyna została Mistrzem Polski, rozstrzygnęła dogrywka. W niej złotego gola zdobył Kaleinikovas zapewniając Re-Plast Unii Oświęcim tytuł Mistrza Polski w hokeju na lodzie.
Świadome wagi spotkania obie drużyny od początku starały się narzucić przeciwnikowi swój styl gry, jednak dobrze w obu ekipach spisywały się formacje defensywne. W 5. minucie Kaleinikovas i Dziubiński sprawdzili dyspozycję Murraya. W odpowiedzi Kovalchuk, który rozgrywał bardzo dobre zawody, dograł do Hitosato, lecz uderzenie Japończyka obronił Lundin. Z upływem czasu częściej przy krążku utrzymywali się katowiczanie, a oświęcimianie próbowali wyprowadzać szybkie kontry. Mimo prób Maciasia, Iisakki, Pasiuta po stronie GieKSy oraz Heikkinena, Ackereda, Denyskina i Dyukova po stronie Re-Plast Unii Oświęcim bramek w pierwszej tercji nie obejrzeliśmy. Natomiast równo z syreną za grę wysokim kijem do boksu kar został odesłany Marklund.
Drugą tercję rozpoczęliśmy od gry w osłabieniu. Pierwszą minutę dobrze się broniliśmy, ale w drugiej minucie tego osłabienia groźne strzały oddali Sadłocha i Ahopelto, które obronił Murray. Po wyrównaniu sił na lodzie mecz się wyrównał, a obie drużyny grały uważnie w defensywie. W 30. minucie na ławkę kar został odesłany Heikkinen. Podczas okresu gry w przewadze Lundina próbowali pokonać Hitosato i Monto. W ostatnich pięciu minutach drugiej tercji mecz nabrał rumieńców. Najpierw w 36. minucie Marklund trafił w słupek, a w odpowiedzi Heikkinen przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem GieKSy. Dwie minuty później Murray z kłopotami obronił strzał Ackereda. Druga tercja zakończyła się także wynikiem bezbramkowym.
Początek trzeciej tercji należał do GieKSy, ale krążek po uderzeniach Michalskiego i Isakki minął bramkę Lundina, ale podobnie jak to było w poprzednich tercjach, z biegiem czasu mecz się wyrównał. W 50. minucie Murray obronił uderzenia Karjalajnen, Kowalówki i Sołtysa. Podobnie jak dwie poprzednie tercje, również trzecia zakończyła się wynikiem 0:0, a zatem o tytule Mistrza Polski rozstrzygnęła dogrywka.
Dogrywkę rozpoczęliśmy od dwóch niewykorzystanych sytuacji. Najpierw bliski pokonania Lundina był Koponen, a chiwlę później po uderzeniu Iisakki krążek minimalnie minął oświęcimską bramkę. W odpowiedzi Ackered trafił w obramowanie naszej bramki. Sytuacja ta była jeszcze sprawdzana na wideo. W 66. minucie groźnie strzelał Ackered, a chwilę później Murray uprzedził Sadłochę, który znalazłby się w sytuacji sam na sam. O tytule Mistrza Polski zdecydowała sytuacja z68. minucie, kiedy Kaleinikovas strzałem po dalszym słupku pokonał Murraya.
GKS Katowice – Re Plast Unia Oświęcim 0:1 (0:0, 0:0, 0:0 d. 0:1)