Dołącz do nas

Piłka nożna

Zapowiedź 27. kolejki

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przed nami kolejny piłkarski weekend na boiskach pierwszoligowych. Tym razem długo nie czekaliśmy na kolejne emocje, ponieważ od poprzednich meczów minęły tylko 3 dni. 7 zespołów śmiało może deklarować walkę o awans, pozostali zaś w większości wciąż walczą o utrzymanie. W sobotę będziemy świadkami 5 spotkań, pozostałe 4 mecze w niedzielę. Pod opisem każdej „pary”, przedstawiamy formę danej drużyny z ostatnich 5 spotkań. Oczywiście Z- to zwycięstwo, R- remis, a P- porażka.

Wisła Płock – Bogdanka Łęczna sobota, 21 kwietnia godz. 16

Bardzo ciekawe spotkanie rozpocznie 27. kolejkę gier, zagrają, bowiem walczący o ligowy byt gospodarze, oraz znakomici wiosną piłkarze z Łęcznej trenowani przez Piotra Rzepkę. Bogdanka do liderów traci tylko 3. punkty i poza wpadką w Katowicach wiedzie im się znakomicie, ponadto goście podbudowani są zwycięstwem nad Zawiszą. Wisła po dobrym początku rundy znów jest w strefie spadkowej. Nasz typ: 2

Forma Wisły: R, Z, R, P, P

Forma Bogdanki: R, Z, Z, P, Z

Pogoń Szczecin – Flota Świnoujście sobota, 21 kwietnia godz. 17

Czas najwyższy na przełamanie „Portowców”, podopieczni trenera Tarasiewicza prezentują się fatalnie. Forma Pogoni w tej rundzie jest prawdziwą sensacją, ponieważ po jesieni mieli oni naprawdę sporą już przewagę. Flota uchodzi za jedyny zespół środka tabeli… z drugiej jednak strony czy 9. punktów przewagi pozwala żeby już teraz czuć się pewnym utrzymania? Wydaje mi się, że nie. Jako ciekawostkę należy przytoczyć fakt, że Flota zaliczyła 5 remisów z rzędu. Nasz typ: 1

Forma Pogoni: P, P, P, R, R

Forma Floty: R, R, R, R, R

Arka Gdynia – Kolejarz Stróże sobota, 21 kwietnia godz. 17.30

Zagrają sąsiedzi w ligowej tabeli, w dodatku mający tyle samo punktów. Jedni i drudzy mają ekstraklasowe aspiracje i będą chcieli udowodnić, kto z nich ma rację. Myślę, że są to ekipy, które z czołówki mają najmniejsze szanse na awans, ale czas pokaże. Raczej to Arka powinna się wstydzić, że tak opornie idzie jej wspinaczka w ligowej tabeli, natomiast Kolejarz nic nie musi i to jest jego moc. No, może jeszcze strach przed gniewem senatora Koguta nakręca piłkarzy ze Stróż? Nasz typ: 1

Forma Arki: Z, R, Z, R, R

Forma Kolejarza: P, P, R, R, Z

Zawisza Bydgoszcz – GKS Katowice sobota, 21 kwietnia godz. 17.30

W Bydgoszczy zakończyła się era trenera Kubota, którego na stanowisku zastąpił Jurij Szatałow. Czy wraz z nowym szkoleniowcem przyjdą zwycięstwa? Na pewno nie od razu, gdyż do Bydgoszczy przyjeżdża rozkręcający się z meczu na mecz team z Katowic. Podopieczni trenera Góraka nie przegrali już 5 meczów z rzędu, a w sobotę mają obowiązek zwyciężyć dla Janusza Jojko, który dzień wcześniej obchodził urodziny. Nasz typ: 2

Forma Zawiszy: P, R, P, R, P

Forma GieKSy: R, Z, R, Z, Z

Sandecja Nowy Sącz – Olimpia Elbląg sobota, 21 kwietnia godz. 18

Dużo już zostało powiedziane i napisane o sytuacji Olimpii. Dla mnie ten zespół już spadł i pytanie tylko czy wydostanie się z ostatniej pozycji czy tak już zostanie. Moim zdaniem piłkarze z Elbląga spadną z ostatniego miejsca i może ktoś rządzący w tym klubie zrozumie, że kierunek białoruski nie koniecznie jest lepszy od polskiego. Sandecja gra w kratkę i choć walczy o utrzymanie to powinna sobie dać radę. Nasz typ: 1

Forma Sandecji: Z, Z, P, Z, R

Forma Olimpii: P, P, Z, P, P

LKS Nieciecza – KS Polkowice niedziela, 22 kwietnia godz. 11.30

Gospodarze ostatnio lubią dzielić się punktami, natomiast piłkarze z Polkowic w dwóch ostatnich meczach stracili punkty w ostatnich sekundach. LKS jeśli poważnie myśli o awansie musi wygrać i trzymać rękę na pulsie, goście są w sytuacji trudnej jeśli nie bardzo trudnej, kolejna porażka może być gwoździem do trumny. Nasz typ: 1

Forma Niecieczy: Z, Z, R, R, R

Forma Polkowic: Z, R, P, P, P

Warta Poznań – Ruch Radzionków niedziela, 22 kwietnia godz. 12.30

Warta coraz bliżej strefy spadkowej. Nie tak chyba wyobrażała sobie poczynania swoich piłkarzy piękna pani prezes „Warcinki”. Rozdawania szalików i próba wprowadzenia „mody na Wartę” również się nie udała. „Cidry” jak i gospodarze walczą o ligowy byt, ciekawy mecz, w którym ciężko wskazać faworyta. Nasz typ: 1

Forma Warty: P, P, R, Z, P

Forma Ruchu: Z, P, P, R, R

Piast Gliwice – Olimpia Grudziądz niedziela, 22 kwietnia godz. 18

Jedni i drudzy maja powody do zadowolenia, większe jednak goście. Piast jest wprawdzie liderem, ale zawdzięcza to przede wszystkim słabym rywalom. Gliwiczanie grający wciąż u siebie na nowym, ładnym stadionie tylko „ciułają” pomaleńku punkciki, albo remisują, albo wygrywają w wątpliwej, jakości stylu. Olimpia, choć jest beniaminkiem przez wielu skazywanym na pożarcie, walczy i punktuje. W Grudziądzu nikt nie wątpi, że misja pt. utrzymanie zostanie wykonana perfekcyjnie i skutecznie. Nasz typ: X

Forma Piasta: Z, R, Z, R, Z

Forma Olimpii: R, R, Z, R, Z

Polonia Bytom – Dolcan Ząbki niedziela, 22 kwietnia godz. 18

Bardzo ważny mecz dla Polonii. Podopieczni trenera Fornalaka muszą wygrać to spotkanie, jak i następne, gdyż sytuacja w tabeli bytomskiej drużyny jest fatalna. Dodatkowo rywalem gospodarzy będzie również walczący o ligowy byt, ostatni „z bezpiecznych” Dolcan.  Goście to groźny i nieobliczalny zespół, dlatego w Bytomiu szykują się ciekawe zawody. Nasz typ:1

Forma Polonii: P, Z, P, R, R

Forma Dolcanu: R, P, Z, Z, R

Kolejna emocjonująca kolejka przed nami. Teoretycznie większość spotkań ma swojego faworyta. Niespodzianki będą jak zawsze, najważniejsze żeby padały bramki, a emocji nie brakowało.

 

 

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Odra Opole Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

13.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

Widzów: 5467

 

     

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Odra Opole zakończyła serię GieKSy

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Kolejne spotkanie GieKSa rozgrywała przy Bukowej, tym razem w Katowicach zjawiła się Odra Opole. Mecz przy akompaniamencie głośnego dopingu rozpoczął się o godzinie 15:00.

    Rafa Górak musiał dokonać dwóch zmian w swojej żelaznej wiosennej jedenastce. Kontuzjowanego Komora zastąpił Jaroszek, natomiast za pauzującego Kuuska pojawił się Shibata, który rozpoczął  mecz na pozycji 6, a Repka został przesunięty na stopera. Mecz od pierwszych minut nie porywał, w jednej z pierwszych akcji ucierpiał zawodnik Odry, który dłuższą chwilę był opatrywany na murawie. Co ważne każde wyjście z piłką z własnej połowy bardzo mocno ożywiało trybuny, które wierzyły, że są w stanie wpłynąć na zespół głośnym dopingiem. Pierwszy groźny strzał oddali Trójkolorowi, po rzucie rożnym głową strzelił Repka, ale prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę. Arbiter po chwili użył gwizdka i wskazał na przewinienie zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Halucha. W kolejnej akcji ponownie uderzył Repka zza pola karnego, ale nad bramką. W 18. minucie groźną stratę zanotował ten sam zawodnik na lewej stronie. Po szybkiej kontrze opolanie oddali strzał, ale piłka powędrowała daleko od bramki Kudły. W 26. minucie Odra przerwała passę 12 bramek z rzędu katowiczan. Po wrzuceniu piłkę w polu karnym i zamieszaniu najbardziej zorientowany był Piroch, który wpakował piłkę w okienko bramki. GieKSa dalej starał się grać swoje. W 33. minucie ładną dla oka kombinacyjną akcję na strzał zamienił Bergier, jednak ponownie w tym spotkaniu zabrakło precyzji. Odra miała w dalszej fazie dwa groźne strzały – z jednym Kudła spokojnie sobie poradził, ale drugi wypluł przed siebie, jednak naprawił błąd, wyjmując piłkę spod nóg nabiegającego rywala. W doliczonym czasie świetną akcję na lewej stronie rozegrali katowiczanie, ale ostatecznie podanie Rogali na niecelny strzał zamienił Błąd, a był już blisko bramki rywala.

    Drugą połowę rozpoczęli ci sami zawodnicy z obu stron, trenerzy spokojnie podeszli w przerwie do korygowania swojego planu na to spotkanie. Po rzucie rożnym groźnie uderzył z ostrego kąta Repka, ale piłka nieznacznie minęła przeciwny słupek bramki. GieKSa starała się atakować, ale korzystając z prowadzenia regularnie i dość często kradli czas goście, leżąc na murawie po starciach. W 52. minucie Wasielewski doszedł do piłki na prawej stronie i dośrodkował spod końcowej linii, piłka przelobowała bramkarza, ale nie wpadła do siatki mimo dobrej rotacji. W 56. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym tym razem GieKSa zdobyła bramkę, piłka wręcz spadła pod nogi Jaroszka, a ten wpakował piłkę do siatki. Odra w drugiej połowie raczej nie zatrudniała Kudły, to katowiczanie mieli częściej piłkę pod nogą i raz po raz próbowali sforsować dobrze dysponowaną w tym dniu obronę gości. W 74. minucie po odbiorze na własnej połowie Kozubalowi piłki w dość agresywny sposób Odra wyprowadziła ten jeden atak w drugiej połowie, który doskonałym, technicznym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę Continella. Dwie minuty później po zagraniu na wolne pole sytuację sam na sam z ostrego kąta wykorzystał Sarmiento. Kudła popełnił błąd, był bardzo niezdecydowany przy wyjściu do piłki. Na Bukowej zapadła konsternacja po tych dwóch szybkich, mocnych ciosach. W 83. minucie Błąd, chcąc uspokoić grę, zagrał do Kudły tak, że piłka po koźle przelobowała naszego bramkarza, ale szczęśliwie nie leciała w światło bramki. Zamieszanie we własnym polu karnym w 88. minucie cudem wybronili gospodarze, których każda minuta oddalała od odrobienia dwubramkowej straty. Do końca doliczonego czasu gry żaden z zespołów nie stworzył okazji. Świetna seria GieKSy dobiegła końca.

    13.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)
    Bramki: Jaroszek (56)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala – Błąd (87. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (87. Pietrzyk) – Bergier.
    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński.
    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński.
    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
    Widzów: 5467.

    Kontynuuj czytanie

    Hokej

    GieKSa hokejowym wicemistrzem Polski

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Ostatnie spotkanie finałowe nie zawiodło nikogo. Obie drużyny prezentowały dojrzały hokej, o czym świadczy fakt, że w regulaminowym czasie gry nie obejrzeliśmy bramek i o tym, która drużyna została Mistrzem Polski, rozstrzygnęła dogrywka. W niej złotego gola zdobył Kaleinikovas zapewniając Re-Plast Unii Oświęcim tytuł Mistrza Polski w hokeju na lodzie.

    Świadome wagi spotkania obie drużyny od początku starały się narzucić przeciwnikowi swój styl gry, jednak dobrze w obu ekipach spisywały się formacje defensywne. W 5. minucie Kaleinikovas i Dziubiński sprawdzili dyspozycję Murraya. W odpowiedzi Kovalchuk, który rozgrywał bardzo dobre zawody, dograł do Hitosato, lecz uderzenie Japończyka obronił Lundin. Z upływem czasu częściej przy krążku utrzymywali się katowiczanie, a oświęcimianie próbowali wyprowadzać szybkie kontry. Mimo prób Maciasia, Iisakki, Pasiuta po stronie GieKSy oraz Heikkinena, Ackereda, Denyskina i Dyukova po stronie Re-Plast Unii Oświęcim bramek w pierwszej tercji nie obejrzeliśmy. Natomiast równo z syreną za grę wysokim kijem do boksu kar został odesłany Marklund.

    Drugą tercję rozpoczęliśmy od gry w osłabieniu. Pierwszą minutę dobrze się broniliśmy, ale w drugiej minucie tego osłabienia groźne strzały oddali Sadłocha i Ahopelto, które obronił Murray. Po wyrównaniu sił na lodzie mecz się wyrównał, a obie drużyny grały uważnie w defensywie. W 30. minucie na ławkę kar został odesłany Heikkinen. Podczas okresu gry w przewadze Lundina próbowali pokonać Hitosato i Monto. W ostatnich pięciu minutach drugiej tercji mecz nabrał rumieńców. Najpierw w 36. minucie Marklund trafił w słupek, a w odpowiedzi Heikkinen przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem GieKSy. Dwie minuty później Murray z kłopotami obronił strzał Ackereda. Druga tercja zakończyła się także wynikiem bezbramkowym.

    Początek trzeciej tercji należał do GieKSy, ale krążek po uderzeniach Michalskiego i Isakki minął bramkę Lundina, ale podobnie jak to było w poprzednich tercjach, z biegiem czasu mecz się wyrównał. W 50. minucie Murray obronił uderzenia Karjalajnen, Kowalówki i Sołtysa. Podobnie jak dwie poprzednie tercje, również trzecia zakończyła się wynikiem 0:0, a zatem o tytule Mistrza Polski rozstrzygnęła dogrywka.

    Dogrywkę rozpoczęliśmy od dwóch niewykorzystanych sytuacji.  Najpierw bliski pokonania Lundina był Koponen, a chiwlę później po uderzeniu Iisakki krążek minimalnie minął oświęcimską bramkę. W odpowiedzi Ackered trafił w obramowanie naszej bramki. Sytuacja ta była jeszcze sprawdzana na wideo.  W 66. minucie groźnie strzelał Ackered, a chwilę później Murray uprzedził Sadłochę, który znalazłby się w sytuacji sam na sam. O tytule Mistrza Polski zdecydowała sytuacja z68. minucie, kiedy Kaleinikovas strzałem po dalszym słupku pokonał Murraya.

    GKS Katowice – Re Plast Unia Oświęcim 0:1 (0:0, 0:0, 0:0 d. 0:1)

    0:1 Mark Kaleinikovas  (Elliot Lorraine) 66:21

    GKS Katowice: Murray, (Kieler) – Delmas, Kruczek, Bepierszcz, Pasiut, Fraszko – Varttinen, Koponen, Iisakka, Monto, Lehtimaki – Wanacki, Cook, Smal, Michalski, Marklund – Lebek, Chodor, Hitosato, Maciaś, Kovalchuk.

    Re-Plast Unia Oświęcim: Lundin, (Kowalówka R.) – Dyukov, Jakobsons, Sadłocha, Dziubiński, Kaleinikovas – Valtola, Uimonen, Ahopelto, Heikkinen, Karjalainen – Bezuska, Ackered, Kowalówka S., Lorraine, Denyskin – Noworyta, Łukawski, Wanat, Krzemień, Sołtys.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga