Dołącz do nas

Piłka nożna

Relacja z Lubonia

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Po pełnym emocji okresie zwanym potocznie „ogórkowym” wreszcie przyszedł czas na esencję futbolu, czyli na rywalizację piłkarzy na boisku. GKS przyjechał do Lubonia nie bez problemów, ale najważniejsze, że drużyna Rafała Góraka w ogóle będzie cieszyła (oby!)  kibiców swoją grą w nadchodzącym sezonie. Puchar Polski, to rozgrywki bardzo pechowe dla GieKSy w ostatnich latach. Jak co roku wierzymy, że tym razem się uda i w następnej rundzie będziemy gościć drużynę z Ekstraklasy na Bukowej.

Po kilku minutach gry GieKSa objęła prowadzenie. W 7 minucie na lewej stronie skutecznie pressingiem piłkę przejął Pietroń, zagrał na 5 metr do Kruczka, a ten wpakował piłkę do bramki. Chwilę później chciał odgryźć się napastnik zespołu gospodarzy, ale został zablokowany. W 10 minucie z rzutu wolnego uderzał Beliancin, ale wprost w tormana zespołu z Lubonia. Chwilę później tej samej sztuki próbował Pitry, ale podobnie jak poprzednik bez skutku. W minucie 13 fatalnie zachował się Cholerzyński, który stracił piłkę na własnej połowie, po czym w sytuacji sam na sam znalazł się napastnik z Lubonia, ale przegrał ten pojedynek z Sabelą. Odbita piłka trafiła jednak do pomocnika Skrzyckiego i ten już w bezlitosny sposób doprowadził do wyrównania. W 20 minucie w świetnej sytuacji znalazł się napastnik zespołu gospodarzy, ale nie trafił w bramkę. Nawet gdyby ta sztuka się udała, to bramka nie zostałaby uznana, gdyż zawodnik był na pozycji spalonej. W kolejnych minutach na boisku nie wiele się działo, większość akcji z obu stron kończyła się na defensywie rywala bądź za linią końcową boiska. Co ciekawe to Luboń grał atakiem pozycyjnym, a nie rywale z wyższej ligi. I tak aż do minuty 30. Najpierw po uderzeniu głową kapitalnie zachował się Sabela, który wyciągnął się jak struna i sparował piłkę do boku. Do piłki dopadł inny zawodnik – Kubiak i wpakował ją do siatki obejmując prowadzenie. Witold Sabela nie mógł tego dnia liczyć na wsparcie swoich kolegów z defensywy. Do końca meczu na murawie nie działo się nic szczególnego i zawodnicy GKS-u do szatni schodzili z niekorzystnym rezultatem.

Tuż po przerwie Luboński KS zdobył trzecią bramkę. Po dośrodkowaniu z prawej strony do sparowanej piłki dopadł Jacek Zielonka i bez problemów umieścił ją w bramce. Zasłonięty Sabela nie miał szans na skuteczną interwencję. Chwilę później mogło być 4:1, ale napastnik gospodarzy w dobrej okazji posłał piłkę wysoko nad bramką Sabeli. W 63 minucie znów było gorąco pod naszą bramką. Po serii rzutów rożnych, jeden okazał się wyjątkowo niebezpieczny. Do wybitej piłki dopadł zawodnik Lubońskiego i uderzając z woleja trafił w poprzeczkę naszej bramki. GKS tego dnia grał gorzej niż źle. W 71 minucie GKS wreszcie się obudził i doprowadził do wyrównania. Bramkę głową zdobył Bartosz Sobotka i tym samym dał nadzieję swojej ekipie. Chwilę później groźnie z dystansu, po podaniu Kruczka strzelał Pitry. Niestety tuż obok słupka bramki strzeżonej przez Maćkowskiego. GKS dążył do wyrównania, ale gola zdobyli gospodarze. Tuż przed końcem meczu wykorzystali rzut rożny i w ten sposób dobili GieKSę.

Co tu dużo pisać. GKS mimo wszystkich problemów powinien był wygrać to spotkanie. GieKSa mierzyła się z amatorami, którzy kilka razy w tygodniu spotykają się po pracy na treningach. Rezultat końcowy – 4:2. Wstyd!

Luboński KS – GKS Katowice 4:2 (2:1)

Bramki: Skrzycki (13), Kubiak (29), Zielonka (46), Imbiorowicz (88) – Kruczek (7), Sobotka (70)

Ż. kartki: Kamiński

Luboński KS: Maćkowski – Nowaczyk, Skrzycki, Mieżewski, Kubiak – Imbiorowicz, Pytlak, Piotrowski, Zielonka, Muniewski – Radomski.

GKS: Sabela – Farkas, Napierała 85. Zapotoczny), Kaciczak, Sobotka – Goncerz, Cholerzyński, Beliancin 80. Kamiński), Kruczek, Pietroń – Pitry.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

2 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

2 komentarze

  1. Avatar photo

    GieKSa

    1 sierpnia 2012 at 19:28

    Ja nic nie mówię ale Bryłka się spakował i wyleciał!!
    Wojtek Cygan vice prezesem a Krysiak został.

  2. Avatar photo

    mózG

    2 sierpnia 2012 at 23:05

    W 71 minucie GKS wreszcie się obudził i doprowadził do wyrównania.

    Jedyne wyrównanie w tym meczu to gol na 1:1 Skrzyckiego

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna kobiet

Znamy rywalki w Lidze Mistrzyń

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Drużyna GKS-u Katowice poznała przeciwniczki w II rundzie eliminacyjnej UEFA Women’s Champions League. Katowiczanki zagrają w miniturnieju, który odbędzie się 27-30 sierpnia. W rywalizacji wezmą udział cztery drużyny, a mecze zostaną rozegrane w Słowenii.

W pierwszym spotkaniu GieKSa zmierzy się z WFC BIIK-Shymkent (Kazachstan), a w przypadku zwycięstwa awansuje do finału, gdzie czekać będzie lepszy z pary ZNK Mura (Słowenia, Murska Sobota) – zwycięzca drugiej grupy pierwszej rundy kwalifikacji. 

Druga grupa pierwszej rundy kwalifikacji (finał 2 sierpnia):
Agarista CSF Anenii Noi 2020 (MDA) – Swieqi United FC (MLT) | Spartak Myjava (SVK) – ŽFK Budućnost (MNE)

Awans do ostatniej rundy eliminacyjnej uzyska tylko triumfator każdego miniturnieju (czeka na niego bezpośredni dwumecz o fazę ligową LM, przegrany finału zagra w Lidze Europy), a druga i trzecia drużyna turnieju eliminacyjnego spadną do Ligi Europy. W przypadku remisu po 90 minutach spotkania przewidziana jest dogrywka, a jeśli nie przyniesie rozstrzygnięcia – rzuty karne.


Wszystkie drużyny drugiej rundy eliminacyjnej to:

Rozstawione: SK Slavia Praha (CZE), FC Rosengård (SWE), FC Twente (NED), Vålerenga Fotball (NOR), FC Vorskla Poltava (UKR), WFC BIIK-Shymkent (KAZ), KFF Vllaznia (ALB), Apollon Ladies FC (CYP), ŽNK Mura (SVN), SFK 2000 Sarajevo (BIH), FC Gintra (LTU), Ferencvárosi TC (HUN), Fortuna Hjørring (DEN), Breidablik (ISL)

Nierozstawione: FC Dinamo-BSUPC (BLR), BSC Young Boys (SUI), Hibernian FC Women (SCO), ŽFK Crvena Zvezda (SRB), OH Leuven (BEL), FCV Farul Constanța (ROU), HJK Helsinki (FIN), GKS Katowice (POL), Zwycięzca CH-P Q1 Gr 1, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 2, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 3, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 4, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 5, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 6


Faza zasadnicza Ligi Europy odbywa się w formacie pucharowym (mecz i rewanż, eliminacja bezpośrednia).

Do pierwszej rundy kwalifikacyjnej nowej Ligi Europy kobiet bezpośrednio awansuje 11 drużyn. Dołączą do nich również zespoły, które zajęły trzecie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń kobiet – także 11 drużyn.

W drugiej rundzie kwalifikacyjnej do turnieju dołączy jedna drużyna z bezpośrednim awansem (Slovácko) oraz zespoły, które zajęły drugie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń (11 drużyn), a także kluby, które odpadły w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzyń (9 drużyn). Do nich dołączą zwycięzcy pierwszej rundy kwalifikacyjnej Women’s Europa Cup.

Liga Mistrzów odbywa się w formacie ligowym (format tabeli, dzięki któremu awansuje się do fazy pucharowej).

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Marzec na dłużej, kolejne odejścia

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Mateusz Marzec podpisał nowy kontrakt z GieKSą – umowa została przedłużona do czerwca 2027 roku.

30-latek w zakończonym sezonie rozegrał 29 spotkań w Ekstraklasie i był jednym z zawodników, którzy najczęściej wchodzili z ławki rezerwowych. W całym rozgrywkach zdobył dwie bramki, z czego najbardziej zapamiętamy pierwszą. Trafienie z Radomiakiem Radom było pierwszą bramką GKS Katowice po powrocie do Ekstraklasy. Marzec wystąpił również w dwóch spotkaniach Pucharu Polski.

Życzymy sukcesów w naszym klubie.

***

Jednocześnie w klubowym komunikacie o kadrze zespołu na zgrupowanie w Opalenicy przekazano, że bramkarz Przemysław Pęksa i obrońca Jakub Kaduk, którym wygasają kontrakty, nie pojadą na obóz przygotowawczy. Zawodnicy 30 czerwca tego roku staną się wolnymi graczami i opuszczą nasz klub.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Aleksander Paluszek w GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

GKS Katowice poinformował o podpisaniu umowy z 24-letnim obrońcą Aleksandrem Paluszkiem. Zawodnik związał się z naszym klubem kontraktem ważnym do 2027 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon.

Paluszek trafił do GieKSy ze Śląska Wrocław, z którym w minionym sezonie spadł z Ekstraklasy. W barwach ekipy z Dolnego Śląska rozegrał 20 meczów i zdobył w nich jedną bramkę. Rok wcześniej sięgnął z nią po wicemistrzostwo Polski.

Łącznie w najwyższej klasie rozgrywkowej 24-latek wystąpił w 67 spotkaniach, strzelając pięć goli. Wcześniej reprezentował również Górnik Zabrze.

Życzymy powodzenia i sukcesów w naszych barwach!

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga