Piłka nożna
Plusy i minusy po Bytovii
Po meczu z Bytovią możemy być bardzo zadowoleni z postawy GieKSy. Dużo pozytywów w starciu z beniaminkiem daje nam nadzieję na kolejne mecze. Były także mankamenty, ale tym razem nie miały one wpływu na wynik.
Plusy:
+ Wyjazdowa passa – GKS Katowice wygrał trzeci raz na wyjeździe z rzędu. Obce stadiony zdecydowanie katowiczanom służą. Po porażce w Legnicy przyszły triumfy w Świnoujściu, Płocku i teraz w Bytowie.
+ Skuteczność – cztery strzelone bramki nie zdarzają się naszej drużynie często. Ostatni raz miało to miejsce w poprzednim sezonie w Rybniku, a wcześniej – rok temu z Olimpią Grudziądz u siebie.
+ Różnorodność bramek – trzeba dodać, że bramki te były po bardzo ładnych akcjach, o czym pisaliśmy w innych artykułach. Ostatnie podania i wykończenia były naprawdę wysokiej klasy.
+ Nowi w pierwszej jedenastce – „nowi” oczywiście w cudzysłowie. Przemysław Pitry i Krzysztof Wołkowicz byli głównymi architektami zwycięstwa. Pitry zaliczył asystę i grał bardzo dobrze, Wołkowicz natomiast strzelił dwie bramki i naprawdę można zapytać, dlaczego nie grał wcześniej.
+ Kontrola – mimo kilku momentów zamieszania w naszym polu karnym, ten mecz GieKSa rozgrywała spokojnie. Owszem wynik 1:2 był stykowy, ale przy stanie 1:3 raczej nie było zagrożenia utraty wygranej.
Minusy:
– Chaos w obronie – były natomiast momenty, w których nasi obrońcy nienajlepiej się ustawiali i byli nieco elektryczni. Rywale na szczęście nie potrafili tego wykorzystać.
– Faule – zamieszania w polu karnym miały miejsce głównie po rzutach wolnych. Piłkarze GKS stanowczo za dużo faulowali w okolicach 40 metrów od bramki. Trzeba nad tym popracować, bo lepsza drużyna niż Bytów wykorzysta takie sytuacje.
– Szkoda zmian – co prawda gra układała się dobrze, ale żałowaliśmy, że dużo wcześniej trener nie zdecydował się na wprowadzenie szybkich zawodników na kontry. Te wyprowadzane w drugiej części drugiej połowy przez naszych zawodników były nieco niedokładne i dość wolne. Z szybkimi Bętkowskim i Januszkiewiczem byłaby szansa na szybsze szarże.
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Galeria Kibice Piłka nożna
Kibicowska galeria z wyjazdu do Częstochowy
Zapraszamy do ostatniej piłkarskiej galerii w tym roku. GieKSiarze w komplecie zameldowali się w Częstochowie, gdzie lampkami oświetlili sektor gości, zrobili baloniadę, a młynowy prowadził doping w unikatowym żółtym uniformie Mikołaja.
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ





















tyta
15 września 2014 at 21:24
Gratuluję – to jest GieKSa którą chcę oglądać. Wnioskuję a jesień grać tylko na wyjazdach 🙂