Dołącz do nas

Piłka nożna

Oby tak dalej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Po wysokiej przegranej z Jagiellonią kibice Górnika mieli prawo do niepokoju przed meczem z Koroną Kielce.

Jagiellonia Białystok – Górnik Zabrze 3:1 (2:0)
1:0 – 
Runje, 5′ 
2:0 – Bida, 45+5′
2:1 – Wolsztyński, 58′
3:1 – Imaz, 70′

Jagiellonia: Węglarz – Guilherme, Arsenić, Runje, Wójcicki, Romanczuk, Imaz (76′ Kwiecień), Pospisil, Bida (64′ Klimala) , Prikryl, Mudrinsky (18′ Kostal)
Rezerwowi: Sandomierski – Kadlec, Mitrović, Klimala, Camara, Bodvarsson, Nawrocki, Kostal, Kwiecień
Trener: Ireneusz Mamrot

Górnik: Chudy – Janża, Bochniewicz, Wiśniewski, Sekulić, Jimenez, Matras, Ściślak (71′ Manneh), Kopacz (46′ Zapolnik), Wolsztyński (88′ Krawczyk), Angulo
Rezerwowi: 
Kudła, Loska – Manneh, Koj, Zapolnik, Krawczyk, Matuszek, Gryszkiewicz, Bainović
Trener: 
Marcin Brosz

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce)
Żółte kartki: Kostal, Kwiecień, Runje – Kopacz, Matras
Widzów: 10656

W niedzielne popołudnie Górnik Zabrze podejmował na własnym stadionie Koronę Kielce.

W pierwszej połowie spotkania Korona praktycznie nie istniała. Dość powiedzieć, że nie oddala ani jednego celnego strzału na bramkę zabrzan. W 24. minucie  Sekulić podał precyzyjnie   piłkę do Zapolnika, któremu pozostał wbić ja  do pustej bramki. W doliczonym czasie gry  Jimenez wykorzystał idealne  podanie  od  Angulo i minąwszy bramkarza Korony, skierował piłkę do bramki gości. W drugiej połowie Korona nie kwapiła się do zmiany rezultatu, a Górnik zadowolony prowadzeniem tez już nie był tak konkretny w ofensywie. Gdy wydawało się, że już nic nie zmieni się w tym spotkaniu, Gnjatić faulował w polu karnym  Angulo, a sędzia -po konsultacji VAR wskazał na „wapno”. Karnego na bramkę zamienił sam poszkodowany.

Górnik Zabrze – Korona Kielce 3:0 (2:0)

Bramki: Kamil Zapolnik (24), Jesus Jimenez (45), Igor Angulo (90-karny).

Żółte kartki: Jakub Żubrowski, Daniel Dziwniel, Ognjen Gnjatic.

Sędzia: Wojciech Myć (Lublin).

Widzów 18 573.

Górnik Zabrze: Martin Chudy – Boris Sekulic, Przemysław Wiśniewski, Paweł Bochniewicz, Erik Janza – Kamil Zapolnik (60. Alasana Manneh), Mateusz Matras (78. Szymon Matuszek), Łukasz Wolsztyński, Daniel Ściślak (86. David Kopacz), Jesus Jimenez – Igor Angulo.

Korona Kielce: Paweł Sokół – Michael Gardawski, Adnan Kovacevic, Ivan Marquez (45+1. Milan Radin), Daniel Dziwniel – Marcin Cebula, Ognjen Gnjatic, Jakub Żubrowski, Wato Arweładze (55. Michał Żyro), Matej Pucko (46. Themistoklis Tzimopoulos) – Michal Papadopulos.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga