Dołącz do nas

Hokej Piłka nożna Prasówka

Multisekcyjny przegląd mediów: GKS Katowice z trzema punktami

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania doniesień mass mediów, które obejmują informacje z ubiegłego tygodnia dotyczące sekcji piłki nożnej, hokeja na lodzie GieKSy.

Piłkarki rozegrały pierwszy mecz w nowym sezonie Ekstraligi – remisując z brązowymi medalistkami poprzedniej edycji Czarnymi Sosnowiec 1:1 (0:0). Piłkarze, wzięli rewanż za przegraną na inaugurację, wygrywając w Wejherowie z Gryfem 2:0 (1:0). Hokeiści rozpoczęli treningi na lodzie, w najbliższych dniach wezmą udział w turnieju w Ostrawie. Siatkarze w tym tygodniu rozpoczną indywidualne treningi i badania medyczne przed zbliżającym się sezonem.

 

PIŁKA NOŻNA

tylkokobiecyfutbol.pl – Zacięta inauguracja na remis. Show Szymańskiej !

W świetnym stylu rozpoczął się nowy sezon Ekstraligi. W inauguracyjnym spotkaniu, przy kamerach Łączy nas Piłka na Stadionie przy Bukowej w Katowicach zobaczyliśmy bramkowy remis piłkarek GieKSy i Czarnych Sosnowiec.

W obu zespołach zadebiutowały nowe zawodniczki, a całą grę poprzedziła minuta ciszy poświęcona zmarłemu ojcu zawodniczki GKS-u Katowice, Kasandry Parczewskiej.

Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem ataków obu zespołów. W 28. minucie Michalina Diakow podyktowała rzut karny dla gospodyń. Nie trafiła Olszewska, bo obroniła Szymańska. Jeszcze pod koniec pierwszej połowy przecisnęły Czarne, lecz dalej brakowało wykończenia i dokładności.

Po przerwie bardziej zmotywowana wyszła GieKSa, która wręcz od razu przejęła inicjatywę. Już w 68. minucie przyniosło to efekt w postaci pierwszej bramki. Pierwszego gola w tym meczu i zarazem pierwszego w sezonie zdobyła po strzale głową Agata Sobkowicz. Czarne się obudziły, lecz świetnie GieKSa spisywała się w obronie. Niestety dla widowiska, Anna Konkol dostała drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Poskutkowało to wyrzuceniem z boiska. W samej końcówce zaostrzyła się niezwykle gra. Świetnie w 80. minucie po strzele z lewego skrzydła piłka obiła poprzeczkę. Chwilę później okazję miała Jaszek, lecz nie była skuteczna. W samej końcówce, w doliczonym czasie gry Weronika Zawistowska wywalczyła rzut karny, który wykorzystała Katarzyna Daleszczyk.

 

czarnisosnowiec.eu – Opinie po meczu z GKS Katowice

Poznajcie opinie na temat sobotniego meczu z GKS Katowice

[…] Marlena Hajduk (Zawodniczka GKS Katowice): Pierwsza połowa to takie badanie przeciwnika, jedna jak i druga drużyna ostro walczyła o każdy metr boiska. Natomiast w drugą cześć spotkania weszłyśmy dużo odważniej, starałyśmy się wykonywać wszystkie założenia, które postawiliśmy sobie przed meczem czego efektem była strzelona bramka. Po zdobyciu gola pozwoliłyśmy przejąć inicjatywę rywalowi, który do ostatniej minuty walczył o zdobycie wyrównującej bramki co w doliczonym czasie gry mu się udało.

[…] Grzegorz Majewski (Trener Czarnych Sosnowiec): Na pewno inauguracja ligi rządzi się zawsze swoimi prawami i jest wielką niewiadomą. GKS Katowice to bardzo mocny zespół z ogromnym budżetem, który ma bardzo silny skład.

 

sportdziennik.com – GKS Katowice z trzema punktami

Piłkarze GKS-u Katowice pokonali w meczu wyjazdowym Gryf Wejherowo 2:0.

[…] Drużyna gości dominowała, jednak przez długi czas nie mogła zdobyć gola. Konsekwentna gra przyniosła jednak skutek w doliczonym czasie gry pierwszej połowy, kiedy to Arkadiusz Jędrych zdobył gola po dośrodkowaniu Grzegorza Rogali.

W drugiej połowie podopieczni Góraka dążyli do strzelenia kolejnego gola. Szczególnie dobrze prezentowali się w defensywie, dzięki czemu długo utrzymywali się przy piłce i mogli tworzyć kolejce akcje. W 63. minucie dopięli swego, a gola zdobył Adrian Błąd.

Piłkarze GKS-u próbowali zdobyć kolejne bramki, jednak nie udało się im więcej pokonać bramkarza rywali. Za tydzień GKS zagra z Bytovią i w Katowicach wszyscy liczą na pierwsze zwycięstwo u siebie.

 

wejherowo.naszemiasto.pl – Gryf Wejherowo przegrał z GKS Katowice 0:2

[…] Była to pierwsza wygrana GKS Katowice w drugiej lidze. Poprzednie spotkanie ze Zniczem Pruszków drużyna z Katowic przegrała 1:3.

Pierwszego gola dla GKS Katowice strzelił w czasie doliczonym do pierwszej połowy meczu Arkadiusz Jędrych. Drugą bramkę dla drużyny gości zdobył w 64 minucie meczu Adrian Błąd.

– Tak naprawdę czuć było, że dzisiejszy rywal jest poza naszym zasięgiem, ich swoboda gry i utrzymywanie się przy piłce były zdecydowanie lepsze niż nasze – podsumował trener WKS Gryf Wejherowo Łukasz Kowalski

 

HOKEJ NA LODZIE

hokej.net – GieKSa przywitała się z lodem

Hokeiści GKS-u Katowice rozpoczęli wczoraj treningi na lodzie. Na pierwszych zajęciach pojawiło się 27 zawodników.

– Dzięki dobrej współpracy z MOSiR-em udało nam się wyjść na lód zgodnie z planem. Do dyspozycji trenerów jest 27 zawodników, łącznie z obcokrajowcami – powiedział Wojciech Tkacz, dyrektor sportowy GieKSy.

W zajęciach na Jantorze nie uczestniczy Tomasz Skokan, który podczas przygotowań nabawił się poważnej kontuzji kolana. Czeka go półroczny rozbrat z hokejem.

– Kadra na ten moment jest zamknięta. Musimy wyjaśnić jedynie, co dalej z Patrykiem Wysockim, który nie pojawił się na treningu – stwierdził Tkacz.

 

Zamknięta kadra

– Za nami dwa i pół miesiąca ciężkiej pracy. Jej zwieńczenie widzimy teraz na lodzie – stwierdził Wojciech Tkacz. Dyrektor sportowy GKS-u Katowice na łamach klubowej telewizji opowiedział o przygotowaniach do sezonu, procesie budowy zespołu oraz najbliższych meczach sparingowych.

Rzeczywiście roboty było sporo. Katowiccy działacze musieli znaleźć nowego trenera i mocno przebudować drużynę. Zespół z alei Korfantego opuściło aż trzynastu graczy. Nowe puzzle pomógł dopasowywać doświadczony fiński szkoleniowiec Risto Dufva, który zaufał głównie swoim rodakom. Do ekipy dołączyli obrońcy Miika Franssila, Juuso Salmi oraz grający w ataku Nestori Lähde, Oula Uski, Jussi Makkonen, Jaakko Turtiainen i Tuukka Rajamäki.

Mocnymi punktami zespołu powinni być też szwedzki bramkarz Robin Rahm oraz reprezentant Francji Teddy Da Costa. Do tego dochodzi robiący ciągłe postępy Oskar Jaśkiewicz oraz etatowy reprezentant Polski Wajda. Ważną informacją jest to, że umowy przedłużyli Grzegorz Pasiut i Mikołaj Łopuski.

[…] W przyszłym tygodniu katowiczanie rozegrają swoje pierwsze sparingi, mierząc się na turnieju o Puchar RT Torax w Porubie z gospodarzami, czeskim drugoligowcem HC Draci Šumperk, węgierskim HK Debreczyn oraz JKH GKS-em Jastrzębie, który przed rokiem wygrał to trofeum.

– Początkowo mieliśmy grać tam trzy mecze, ale organizatorzy zostali zmuszeni do zwiększenia liczby spotkań (wycofała się kazachska Saryarka Karaganda – przyp. red.). Trenerzy będą mocno rotować składem tak, żeby skorzystać ze wszystkich zawodników i ich nie przemęczyć. Chcielibyśmy uniknąć urazów – powiedział dyrektor sportowy GKS-u Katowice.

Ogółem GieKSa rozegra sześć sparingów oraz trzy spotkania w ramach Pucharu Wyszehradzkiego.

[…] Dodał też, że na razie okres przygotowań do sezonu przebiega zgodnie z planem.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Odra Opole Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

13.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

Widzów: 5467

 

     

    Kontynuuj czytanie

    Kibice

    Zbiórka na nagłośnienie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zaraz po meczu z Lechią Gdańsk ruszyła kibicowska zbiórka na nagłośnienie. Nim zdążyliśmy Wam o tym napisać na stronie, to osiągnięto już dwa progi (6400 i 8000 złotych) i obecnie trwa zapełnianie ostatniego – 10000 złotych.

    Zbiórka została założona na portalu zrzutka, a wpłat można dokonywać tutaj, do czego gorąco zachęcamy. Trybuny na Bukowej i Satelicie oraz na kibicowskich wyjazdach będą prezentować się tak, jak o to sami zadbamy. Nikt inny za nas tego nie zrobi. Poniżej wklejamy informację od organizatorów:

    GieKSiarze!

    W ostatnim czasie nasze nagłośnienie było mocno eksploatowane (Bukowa, Satelita, wyjazdy) i niestety nie działa tak, jak powinno, dlatego postanowiliśmy założyć zbiórkę na zakup nowego nagłośnienia.

    Liczymy na Wasze wsparcie, bo to jedna z tych rzeczy, która w prosty sposób przekłada się na jakość naszego dopingu.

    #całaGIEKSArazem

    Edytowano 9.04.2024:

    Dziękujemy Wam za tak szybkie zebranie 6400 złotych. Z racji tego, że zrzutka będzie aktywna do 6 maja, to zmieniamy cel na 8000 złotych. Kupimy po prostu lepsze nagłośnienie, dokupimy czwarty głośnik i pozostałe akcesoria (np. megafony, bęben) wpływające na poprawę jakości dopingu.

    Edytowano 11.04.2024:

    Dziękujemy za tak szybkie osiągnięcie celu numer dwa i zmieniamy cel na ostatni poziom – 10 tys. złotych. Pozwoli to nam kupić jeszcze lepszy sprzęt, a nadwyżkę zainwestujemy w kibicowskie upiększenie ligowych spotkań 😉

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Odra Opole zakończyła serię GieKSy

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Kolejne spotkanie GieKSa rozgrywała przy Bukowej, tym razem w Katowicach zjawiła się Odra Opole. Mecz przy akompaniamencie głośnego dopingu rozpoczął się o godzinie 15:00.

    Rafa Górak musiał dokonać dwóch zmian w swojej żelaznej wiosennej jedenastce. Kontuzjowanego Komora zastąpił Jaroszek, natomiast za pauzującego Kuuska pojawił się Shibata, który rozpoczął  mecz na pozycji 6, a Repka został przesunięty na stopera. Mecz od pierwszych minut nie porywał, w jednej z pierwszych akcji ucierpiał zawodnik Odry, który dłuższą chwilę był opatrywany na murawie. Co ważne każde wyjście z piłką z własnej połowy bardzo mocno ożywiało trybuny, które wierzyły, że są w stanie wpłynąć na zespół głośnym dopingiem. Pierwszy groźny strzał oddali Trójkolorowi, po rzucie rożnym głową strzelił Repka, ale prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę. Arbiter po chwili użył gwizdka i wskazał na przewinienie zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Halucha. W kolejnej akcji ponownie uderzył Repka zza pola karnego, ale nad bramką. W 18. minucie groźną stratę zanotował ten sam zawodnik na lewej stronie. Po szybkiej kontrze opolanie oddali strzał, ale piłka powędrowała daleko od bramki Kudły. W 26. minucie Odra przerwała passę 12 bramek z rzędu katowiczan. Po wrzuceniu piłkę w polu karnym i zamieszaniu najbardziej zorientowany był Piroch, który wpakował piłkę w okienko bramki. GieKSa dalej starał się grać swoje. W 33. minucie ładną dla oka kombinacyjną akcję na strzał zamienił Bergier, jednak ponownie w tym spotkaniu zabrakło precyzji. Odra miała w dalszej fazie dwa groźne strzały – z jednym Kudła spokojnie sobie poradził, ale drugi wypluł przed siebie, jednak naprawił błąd, wyjmując piłkę spod nóg nabiegającego rywala. W doliczonym czasie świetną akcję na lewej stronie rozegrali katowiczanie, ale ostatecznie podanie Rogali na niecelny strzał zamienił Błąd, a był już blisko bramki rywala.

    Drugą połowę rozpoczęli ci sami zawodnicy z obu stron, trenerzy spokojnie podeszli w przerwie do korygowania swojego planu na to spotkanie. Po rzucie rożnym groźnie uderzył z ostrego kąta Repka, ale piłka nieznacznie minęła przeciwny słupek bramki. GieKSa starała się atakować, ale korzystając z prowadzenia regularnie i dość często kradli czas goście, leżąc na murawie po starciach. W 52. minucie Wasielewski doszedł do piłki na prawej stronie i dośrodkował spod końcowej linii, piłka przelobowała bramkarza, ale nie wpadła do siatki mimo dobrej rotacji. W 56. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym tym razem GieKSa zdobyła bramkę, piłka wręcz spadła pod nogi Jaroszka, a ten wpakował piłkę do siatki. Odra w drugiej połowie raczej nie zatrudniała Kudły, to katowiczanie mieli częściej piłkę pod nogą i raz po raz próbowali sforsować dobrze dysponowaną w tym dniu obronę gości. W 74. minucie po odbiorze na własnej połowie Kozubalowi piłki w dość agresywny sposób Odra wyprowadziła ten jeden atak w drugiej połowie, który doskonałym, technicznym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę Continella. Dwie minuty później po zagraniu na wolne pole sytuację sam na sam z ostrego kąta wykorzystał Sarmiento. Kudła popełnił błąd, był bardzo niezdecydowany przy wyjściu do piłki. Na Bukowej zapadła konsternacja po tych dwóch szybkich, mocnych ciosach. W 83. minucie Błąd, chcąc uspokoić grę, zagrał do Kudły tak, że piłka po koźle przelobowała naszego bramkarza, ale szczęśliwie nie leciała w światło bramki. Zamieszanie we własnym polu karnym w 88. minucie cudem wybronili gospodarze, których każda minuta oddalała od odrobienia dwubramkowej straty. Do końca doliczonego czasu gry żaden z zespołów nie stworzył okazji. Świetna seria GieKSy dobiegła końca.

    13.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)
    Bramki: Jaroszek (56)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala – Błąd (87. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (87. Pietrzyk) – Bergier.
    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński.
    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński.
    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
    Widzów: 5467.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga