Dołącz do nas

Hokej Piłka nożna Prasówka Siatkówka

Multisekcyjny przegląd doniesień mass mediów: Druga setka trenera Góraka

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania doniesień mass mediów, które obejmują informacje z ubiegłego tygodnia dotyczące sekcji piłki nożnej, siatkówki i hokeja na lodzie GieKSy.

W piłkarskiej II lidze mężczyzn GieKSa rozegrała jedno spotkanie – zwycięskie ze Stalą Rzeszów 3:2. Prasówkę po tym meczu znajdziecie tutaj.  Piłkarki, siatkarze oraz hokeiści mają przerwę pomiędzy sezonami, trwają rozmowy z nowymi zawodniczkami/zawodnikami.

 

PIŁKA NOŻNA

sportdziennik.com – Druga setka trenera Góraka

Wznowienie rozgrywek po przerwie spowodowanej pandemią pozwoliło Rafałowi Górakowi rozpocząć drugą setkę meczów w roli szkoleniowca GieKSy. To już sprawiło, że przeszedł do historii.

Rafał Górak poprowadził GKS w 102 spotkaniach. To jubileuszowe, setne, zaliczył tuż przed wybuchem pandemii w Elblągu. Na ten dorobek składa się 96 starć ligowych i 6 w Pucharze Polski, kompletowanych w latach 2011-13 i od początku tego sezonu. Górak goni najlepszych. Tylko czterech szkoleniowców w historii katowickiego klubu może pochwalić się bardziej okazałymi liczbami. To Piotr Piekarczyk, Alojzy Łysko, Jerzy Nikiel i Władysław Żmuda. Ten ostatni dowodził GieKSą 115 razy. Nawet jeśli w tym sezonie drużynie z Bukowej przyjdzie zagrać w barażach o awans, Górak już Żmudy nie dogoni. Uczyni to na początku rundy jesiennej. Katowickim kibicom pozostaje mieć nadzieję, że stanie się to już na I-ligowym gruncie.

Górak to dziś w zasadzie twarz GKS-u. Lider, w którego wpatrzeni są kibice. Ktoś, w kim można pokładać wiarę w tych trudnych czasach, naznaczonych historycznym – pierwszym sportowym – spadkiem na trzeci poziom rozgrywkowy. Nadzieja na lepsze jutro, a zarazem ostoja normalności i twardego stąpania po ziemi.

– To po prostu „swój chłop”, ze Śląska, co ważne dla naszego środowiska – mówi Tomasz Pikul, autor wielotomowej monografii sekcji piłkarskiej GKS-u. – Ludzie go kupują. Wychodzi na mecz w bluzie i dżokejce z klubowego sklepu, ukłoni się „Blaszokowi”, jest jednym z nas. Trener nigdy nie roztaczał wielkich wizji, nigdy nie powtarzał, że zrobi z GieKSy drugą Barcelonę, albo nie odgrażał się, że zawodnicy będą się skarżyć na jego ciężkie treningi, bo tak da im w d… Ludzie wolą mniej gadania, mniej filozofii. On umie uderzyć w odpowiednie tony. Potrafi połechtać kibiców, czasem powiedzieć to, co chcieliby usłyszeć – przy czym wychodzi to zupełnie naturalnie, a nie sztucznie. Kilka cytatów to już klasyki, wykorzystywane często przez kibiców – przyznaje Pikul.

Do historii przeszły słowa wypowiedziane niegdyś po remisie z Cracovią. – To nie jest gra w bierki, ani domek z zabawkami. To jest bardzo poważna sprawa, bo to jest życie prywatne bardzo wielu ludzi – zagrzmiał Górak, pracujący już wtedy przy Bukowej ponad rok i będący coraz bardziej bezsilny wobec trudnej wtedy sytuacji klubu.

[…] Pisanie kolejnych tomów monografii GieKSy wcale nie powoduje jednak, że anegdotami o Góraku sypie jak z rękawa. To nie Adam Nawałka i jego charakterystyczne rytuały, jak brak zgody na wrzucanie wstecznego biegu w autokarze…

– O trenerze Nawałce można by długo, ale z Rafałem Górakiem śmiesznych historii zbyt wielu nie ma. Przypomina mi się zgrupowanie na Węgrzech. Drużynie przysługiwał najtańszy pakiet jedzenia, a w tym samym hotelu przebywali też sędziowie międzynarodowi i mieli „full wypas”. Trener Górak omyłkowo skorzystał raz z ich bufetu i była drobna afera, kelner miał pretensje – śmieje się nasz rozmówca.

Górak to trener, który nie jest dymisjonowany przez kluby. Odchodził z Radzionkowa, Tychów, BKS-u czy Elany na swoich warunkach, bo w danej chwili albo miał dość, albo chciał go ktoś lepszy. Jedyne zwolnienie przeżył w Katowicach. W 2013 roku, po porażce 0:5 w Bełchatowie, ledwie w 4. kolejce sezonu, kilka dni po wyeliminowaniu ekstraklasowego Podbeskidzia z Pucharu Polski. W GKS-ie prostowała się wtedy sytuacja finansowa, dlatego Górak tym bardziej mógł się czuć zawiedziony.

[…] 102 mecze w roli trenera GieKSy ma za sobą Rafał Górak: 96 ligowych i 6 pucharowych. Odniósł w nich 39 zwycięstw, zanotował 29 remisów i poniósł 34 porażki, przy bilansie bramkowym 127:113.

Czy wiesz, że…

Zawodnikiem, który mógł okazać się łącznikiem dwóch kadencji Góraka (2011-13 i 2019 – ?), był Mateusz Kamiński. Kontrakt z „Kamykiem” został jednak rozwiązany tego lata po wydarzeniach z obozu w Kamieniu, dlatego licznik jego występów u trenera zamknął się na liczbie 40. Zawodnikiem, z którego najczęściej korzystał Górak w GKS-ie, pozostaje Przemysław Pitry (71 meczów).

Najczęściej prowadzili GieKSę

225 meczów – Piotr Piekarczyk (1993-95, 1996-98, 2006-08, 2015)

143 mecze – Alojzy Łysko (1985-87, 1991-92)

126 meczów – Jerzy Nikiel (1964-67)

115 meczów – Władysław Żmuda (1980-81, 1987-89)

102 mecze – Rafał Górak (2011-13, 2019 – nadal).

 

pzpn.pl – Terminarz kobiecych rozgrywek centralnych w sezonie 2020/2021

Departament Rozgrywek Krajowych PZPN ustalił terminarz centralnych rozgrywek kobiecych w sezonie 2020/2021. Pierwsza kolejka Ekstraligi zostanie rozegrana w dniach 8 i 9 sierpnia, natomiast start I oraz II ligi zaplanowano na tydzień później.

[…] Drugi etap rozgrywek Pucharu Polski kobiet, w którym weźmie udział 64 uczestników (w tym kluby Ekstraligi oraz I ligi), został wyznaczony na 4 listopada, natomiast etap trzeci zostanie rozegrany 21 listopada.

[…] W sezonie 2020/21 kobiece rozgrywki seniorskie będą prowadzone przez Polski Związek Piłki Nożnej w następującej formule:

Ekstraliga – 12 drużyn w jednej grupie

I liga – 12 drużyn w jednej grupie

II liga – 2 grupy po 12 drużyn

 

tylkokobiecyfutbol.pl – Decyzja Wałbrzycha wywoła ligowe domino

Jak ujawniliśmy dziś, wkrótce AZS PWSZ Wałbrzych niestety wycofa się z rozgrywek z Ekstraligi. Pociągnie to za sobą niezłe ‚ligowe domino’.

Po pierwsze miejsce AZS-u w Ekstralidze według regulaminów powinien zająć najlepszy spadkowicz, czyli KKP Rem Marco Bydgoszcz.

 

SIATKÓWKA

sportdziennik.com – Obyło się bez sądu

[…] Jeszcze nie tak dawno w siatkarskiej GieKSie było bardzo gorąco. Zanosiło się na długotrwały spór między klubem a zawodnikami i trenerem. Jego szefowie, po wcześniejszym zakończeniu rozgrywek, rozwiązali bowiem umowy z czterema zawodnikami: Kohutem, Fijałkiem, Dustinem Wattenem oraz Adrianem Buchowskim i trenerem Dariuszem Daszkiewiczem. Ci poczuli się pokrzywdzeni i zapowiedzieli skierowanie sprawy do sądu.

Z buńczucznych zapowiedzi na razie niewiele wynikło. Kolejni uczestnicy sporu podpisują porozumienie z klubem. Pierwszy uczynił to Buchowski. Nie tylko osiągnął kompromis w kwestii rozliczenia poprzedniego kontraktu, ale zawarł jeszcze kolejny.

Jego śladem poszli wczoraj Kohut i Fijałek. Ten pierwszy zgodził się też na pozostanie w klubie na nowy sezon. Fijałek natomiast wygasającej umowy nie przedłużył i rozstał się z katowickim klubem. Bronił jego barw od 2015 roku i awansował z nim do ekstraklasy.

[…] Obecnie kadra GKS-u liczy dziewięciu zawodników. Oprócz Buchowskiego i Kohute ważne umowy mają: Jan Firlej, Jakub Jarosz, Kamil Drzazga, Miłosz Zniszczoł, Jan Nowakowski, Jakub Szymański, i Kamil Kwasowski. Trenerem został dotychczasowy asystent Daszkiewicza, Grzegorz Słaby.

 

HOKEJ NA LODZIE

hokej.net – Kolejne kontrakty w GieKSie. Odkrycie poprzedniego sezonu zostaje!

GKS Katowice, zgodnie z naszymi wcześniejszymi informacjami, przedłużył umowy z kolejnymi trzema zawodnikami. Przy alei Korfantego zostają obrońca Patryk Wajda oraz dwaj skrzydłowi: Patryk Krężołek i Mateusz Michalski.

[…] Wajda w poprzednim sezonie był czołowym defensorem GieKSy. Oprócz świetnej i ofiarnej gry w destrukcji mógł pochwalić się naprawdę dobrymi liczbami. W 44 spotkaniach zdobył 15 punktów za 5 bramek i 10 asyst, a na ławce kar spędził 22 minuty.

Michalski w poprzednim sezonie był ustawiany w niższych formacjach. Rozegrał 52 mecze, w których strzelił 9 goli i zaliczył 5 kluczowych zagrań.

Z kolei Patryk Krężołek, obok Damiana Tyczyńskiego, zapracował na miano odkrycia poprzedniego sezonu. 21-letni napastnik wykorzystał swoją szansę i fakt, że trener Piotr Sarnik ustawił go w pierwszej formacji razem ze starymi wyjadaczami: Teddym Da Costą i Grzegorzem Pasiutem. Efekt był taki, że w 52 meczach aż 19-krotnie pokonywał bramkarzy rywali i zaliczył też 9 asyst.

Wszyscy podpisali kontrakty, które będą ważne do końca sezonu 2020/2021. Przypomnijmy, że wcześniej umowy z GieKSą podpisali Grzegorz Pasiut i Filip Starzyński.

 

Kolejny kontrakt w GieKSie

Oskar Krawczyk zostaje w drużynie GKS-u Katowice. 25-letni defensor podpisał kontrakt, który będzie obowiązywał do końca sezonu 2020/2021.

– Oskar zostaje z nami i będzie to jego piąty sezon w barwach naszego klubu, z czego bardzo się cieszymy. Widzieliśmy postęp, jaki zrobił w ciągu ostatnich lat i mamy nadzieję, że wciąż będzie się rozwijał – powiedział Roch Bogłowski, dyrektor sportowy GieKSy.

Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie rozegrał 38 spotkań, w których zdobył 5 punktów za 1 gola i 4 asysty. Na ławce kar spędził 14 minut.

– GKS Katowice to drużyna, która co sezon dysponuje mocnym składem i po rozmowie z prezesem wiem, że tak będzie też w następnych rozgrywkach. Będziemy grać o najwyższe miejsca w lidze, z czego bardzo się cieszę – zaznaczył Oskar Krawczyk.

– Po ostatnim, niedokończonym sezonie mamy uczucie niedosytu i dlatego tym bardziej czekamy na rozpoczęcie walki o mistrzostwo Polski. Poza tym widać, że Katowice żyją hokejem, na trybunach „Satelity” panuje świetna atmosfera. To wszystko miało wpływ na moją decyzję o pozostaniu w klubie – dodał.

 

Podhale albo zagranica

To już pewne – Damian Tomasik rozstaje się z GKS-em Katowice. 25-letni defensor rozważa obecnie powrót do Podhala albo grę poza granicami naszego kraju.

„Tomas” nie zaliczy poprzedniego sezonu do wyjątkowo udanych. Choć zdobył z GieKSą brązowy medal mistrzostw Polski, to spędzał na lodzie znacznie mniej minut niż było to za kadencji Tom Coolen. W 50 ligowych spotkaniach zaliczył sześć asyst.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Skrobacz: „Posypaliśmy się po tej niecodziennej sytuacji z karnym”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu z Podbeskidziem odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenerów obu drużyn – Rafała Góraka i Jarosława Skrobacza.

Skrobacz: Dzień dobry. Wiadomo, że w takim spotkaniu, które kończy się tak wysokim zwycięstwem rywala, ciężko coś skomentować. Obojętnie co się powie, to nie będzie to coś, co nam pomoże. Myślę, że przyjechaliśmy przygotowani, ale posypaliśmy się. Ta sytuacja z 26. minuty, nie dość, że rzut karny, to później kolejna. Taka sytuacja często się nie zdarza, ale to nie był koniec meczu, a morale nam siadło. Graliśmy bez wiary w swoje umiejętności. Do tego momentu myślę, że byliśmy w stanie realizować to, co sobie założyliśmy, ale było za mało.

Pytanie o końcówkę spotkania i zachowanie Jodłowca. Tragiczny błąd?
Skrobacz:
Fajnie nam się wszystko ocenia, oglądając z trybun czy sprzed telewizora. Potrafimy wygłaszać teorie, a na boisku jest frustracja. Tomek ma swój charakter. Dla niego nie było to miłe, jak i dla nas, to jest odruch. Nie chce wypowiedziami nas wybielać. Naszym zadaniem najważniejszym jest dobrze te dwa tygodnie wykorzystać. Ta przerwa nam spada z nieba. Podejść trzeba do tego tak samo, jakbyśmy przegrali 0:1 po dobrym meczu. Trzeba odrzucić złe myśli.

Pytanie: czy stadion przy Bukowej jest dla pana pechowy? Druga porażka z rzędu.
Skrobacz:
Pamiętam też, że tutaj wygrywałem. Dzisiaj źle nam się to ułożyło i nie jest nam do śmiechu.

Pytanie: czy to był dla pana mecz wyjątkowy? Był pan kandydatem na trenera GKS Katowice w zeszłym roku.
Skrobacz:
Nie, nie miało to żadnego wpływu. Oczywiście, że prowadziłem rozmowy, bo nie jest to tajemnicą, bo wiecie wszystko. Prowadziłem rozmowy nie tylko z Katowicami.

***

Górak: Pogratulowałem przed chwilą zespołowi wysokiego zwycięstwa. To dobrze, że drużyna wykorzystała w dojrzały sposób przewagę jednego zawodnika. Bardzo pewnie i dziarsko sobie radzili z przewagą. To na pewno duży plus, bo dużo meczów jako trener grałem w deficycie osobowym. Bardzo dobrze się to odwraca. Ta pewność to też jest nasza siła, która daje nam bardzo potrzebne punkty. Musimy skupić się na tej przerwie reprezentacyjnej, aby drużyna wróciła dobrze nastawiona na spotkanie na boisku w Sosnowcu. Za chwilę hokeiści rozpoczynają półfinał, trzymamy kciuki. W sobotę dziewczyny walczą. Zawsze trzymamy kciuki za drużynę Grześka. Chłopaki na dole za te wydarzenia w GKS-ie kibicują.

Pytanie o defensywę. GKS stracił do tej pory 3 bramki. Widać poprawę?
Górak:
Drużyna rzeczywiście nie zmieniła się diametralnie, jeśli chodzi o osoby. Doszedł do nas Kuusk, wartościowy zawodnik. Jesteśmy w tym samym gronie. Bardzo dużo czasu poświęciliśmy w tym okresie działaniom defensywnym. To przynosi na razie efekt. Chciałoby się mówić o sezonie, o całości. Na razie jestem zadowolony, bo poprawa jest widoczna.

Pytanie: czy Kuusk to był brakujący element układanki?
Górak:
Bartek, kiedy przychodził z Jastrzębia, nie przychodził na tę pozycję, ale o tym z nim od razu myśleliśmy. Marten był potrzebny nam, jeśli chodzi o ilość środkowych obrońców i warunków treningowych i tutaj zdaje swoje zadania. Bardzo duża rola dyrektora w tym transferze, trafiony w pełni.

Pytanie: można dziś chyba powiedzieć, że dobrze się stało, że Jędrych nie trafił karnego?
Górak:
No tak, zaplanowane w 100 proc. Fajnie, by tak było, ale rzeczywistość jest taka, że dobrze się skończyło.

Pytanie: Błąd przy karnym to na przełamanie?
Górak
: Gdzieś mu to siedziało w głowie, ten Raków. Żartowaliśmy sobie w szatni czasem w tym temacie.

Pytanie: Kuusk zdjęty, żeby trochę odpoczął przed starciem z Robertem Lewandowskim?
Górak:
Życzę mu udanego występu, tak jak Kozubalowi, którzy reprezentują swoje kraje. Życzę mu jak najlepszego występu, ale życzę wszystkiego najlepszego reprezentacji Polski.

Pytanie: Jędrych miał trochę dziwnych strat. Było to denerwujące?
Górak:
Boisko przeszło dużo zabiegów i było dużo piasku. Ci zawodnicy, którzy są wysocy, mają zadanie utrudnione.

Pytanie: dziś czwarte zwycięstwo z rzędu i przerwa. Krzyżuje to plany?
Górak
: Staram się nie wracać do tego, co było. Można analogie, ale nie chcę wracać do tego. Nie możemy wracać do tego, musimy wykonywać swoją pracę. One zawsze są, zawodnicy, którzy dużo grali, mogą trochę się zregenerować. Mamy zaplanowaną grę kontrolną. Dla mnie nie jest to żaden problem. Przerwa jest dla wszystkich zespołów.

Pytanie: GieKSa dziś zrobiła lanie, tymczasem kolejny mecz w śmigus-dyngus.
Górak:
Śledzę, doskonale znam tę ligę. Jestem w niej długo. Zdaję sobie sprawę, jakie problemy mają różne zespoły. Rywalizacja sportowa ma to do siebie, że zawsze się coś pamięta. W Sosnowcu na otwarcie przegraliśmy. Ostatnio na Bukowej mieliśmy spore problemy. Zawsze dodatkowa adrenalina w takich meczach jest. Czekamy z niecierpliwością. Cieszymy się i czekamy na ten mecz.

Pytanie: mamy połowę Marca, ale baraże będą późno. Czy planujecie zawodników pod kątem awansu?
Górak:
Wszyscy mogą być spokojni. My pracujemy na tyle wydajnie, że będziemy gotowi na wszelkie możliwości. To już nie jest kwestia Góraka czy jego sztabu, tylko szerszego myślenia strategicznego. Na pewno się wszyscy przyglądali tej rundzie i widzą, jak się to krystalizuje. My będziemy gotowi do następnego meczu i każdego kolejnego. Pracujemy niezmiennie i cierpliwie. Czasem te etapy są niewidoczne, trzeba bardzo dużo cierpliwości. Co będzie dalej? Nie wiem, ale jeśli chodzi o planowanie, to jestem przygotowany na każde rozwiązanie.

Pytanie o Marca. Wrócił do składu. Czy oczekiwał trener na takie przełamanie?
Górak:
To jeden z zawodników takich, gdzie potencjał jest znacznie większy niż to, co pokazuje na boisku. Strzały, dryblingi – ma dobre umiejętności i na nie czekałem. To zawodnik, którego trzeba cierpliwie prowadzić. Mam ogromną radość, że Mateuszowi się przelewa na plus. To zawodnik bardzo skryty, trzyma dużo w sobie. Cieszę się, że mu się darzy w tej rundzie. Czekamy na kolejne dobre występy. On musi ciągle pokazywać, że jest wartościowy.

Pytanie o plan na przerwę?
Górak:
Podamy jutro plan do opinii publicznej. W piątek będzie sparing z Podbeskidziem.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

17.03.2023 Katowice

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała 5:0 (3:0)

Bramki: Jędrych (28 k.), Marzec (38),(45+2), Bergier (55), Błąd (61 k.) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk (72. Jaroszek), Komor, Repka (82. Baranowicz), Rogala– Błąd (64. Shibata), Kozubal, Marzec (64. Aleman) – Bergier (64. Pietrzyk)

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Procek – Ziółkowski (70. Willmann), Jodłowiec, Lusiusz (46. Tomasik), Senić, Bida (84. Hlavica), Małachowski (46. Kisiel), Misztal, Sitek (46. Abate), Martinga, Mikołajewski

Żółte kartki: – Senić, Procek, Kisiel

Czerwone kartki: – Senić, Jodłowiec

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    GKS Katowice – Podbeskidzie Bielko-Biała

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do drugiej galerii z Bukowej. Tym razem autorstwa Kazika.

     

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga