Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

Media o meczu GKS Katowice-Hutnik Kraków: Czas na Figla?

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień na temat dzisiejszego meczu II ligi GKS Katowice – Hutnik Kraków.

 

dziennikpolski24.pl – Hutnik Kraków zaczyna wiosnę w II lidze. Na początek mecz z liderem

Druga liga w miniony weekend wznowiła rozgrywki bez Hutnika. Nowohucki zespół miał pauzę (ze względu na nieparzystą liczbę drużyn), rundę wiosenną zainauguruje w najbliższą sobotę 6 marca. Od razu skokiem na głęboką wodę, bo meczem na stadionie lidera – GKS-u Katowice. Drużyna po raz pierwszy zagra o punkty pod wodzą trenera Szymona Szydełki.

[…] W ekipie, zajmującej po jesiennej kampanii ostatnie miejsce w tabeli, już na początku okresu przygotowawczego doszło do przebudowy, a trener zaczął wdrażać preferowany przez niego system gry, ustawienie 3-5-2. Pytanie chyba najważniejsze: czy drużyna będzie bronić się wiosną lepiej niż jesienią, kiedy w 17 meczach straciła 42 bramki, a wielu kolejnych uniknęła dlatego, że świetnie bronił Dawid Smug?

[…] W ostatnim sparingu Hutnik zremisował ze Stalą Stalowa Wola 1:1. W podstawowej jedenastce wystąpiło czterech piłkarzy pozyskanych zimą: obrońca Tomasz Wojcinowicz, lewy „wahadłowy” Piotr Zmorzyński oraz napastnicy Kamil Bełczowski i Michał Kitliński. Przy czym ten ostatni nabawił się kontuzji.

– Ma problem z przywodzicielem. Czy będzie mógł zagrać w Katowicach? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, walczymy z czasem. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze – wyjaśnia szkoleniowiec, zapowiadając absencję innego zawodnika: – Będziemy musieli chwilę poczekać na Patryka Kielisia, dopiero wznowił z nami treningi.

Jednocześnie Szydełko podkreśla, że składu ze sparingu nie należy utożsamiać ze składem na inaugurację w Katowicach: – Na trzech-czterech pozycjach trwa rywalizacja i chyba dopiero w piątek będziemy podejmować decyzje. Tak naprawdę będzie liczyła się dyspozycja dnia.

 

sportdziennik.com – Czas na Figla?

Dziś o 17.00 GieKSa zagra przy Bukowej z krakowskim Hutnikiem, walcząc o umocnienie się w fotelu lidera II-ligowej tabeli.

To było dość dawno. 7 czerwca 2014 roku GieKSa na zakończenie I-ligowego sezonu zremisowała w Płocku 1:1, a w 74 minucie – zmieniając Pawła Szołtysa – na boisku pojawił się Rafał Figiel. Był to jego ostatni występ w katowickich barwach. Wiele wskazuje na to, że do dziś. Zimą, po rozstaniu z Podbeskidziem, Figiel wrócił na Bukową. Już nie jako zmiennik, a piłkarz będący po dwóch awansach z rzędu do ekstraklasy i mający z miejsca stać się jednym z liderów drużyny.

29-latek inaugurujące wiosnę spotkanie z Sokołem Ostróda przesiedział jeszcze wśród rezerwowych, tydzień wcześniej z powodu przeciążenia okresem przygotowawczym nie wziął udziału w sparingu ze Stalą Brzeg. Dzisiejszego popołudnia powinien już wybiec na murawę.

Trener Rafał Górak miałby zapewne ból głowy, skoro przed tygodniem w środku pola solidnie spisali się Adrian Błąd, Marcin Urynowicz i Michał Gałecki. Ten ostatni, będący naturalnym rywalem Figla o miejsce na pozycji nr 6, zagrał bardzo dobrze. Swój występ okrasił ładną bramką, ale też… żółtą kartką. Czwartą w sezonie, dlatego musi pauzować.

Piłkarski los sam zatem rozwiązał tę kadrową łamigłówkę i po dokładnie 2457 dniach Rafał Figiel najpewniej znów walczyć będzie o ligowe punkty dla GieKSy.

Z 29-latkiem czy bez, 3 punkty są dziś dla katowiczan obowiązkiem. Są drużyną, która wygrywa na szczeblu centralnym najczęściej w Polsce (13 zwycięstw ma jeszcze tylko lider I ligi, Bruk-Bet Termalica Nieciecza), a przyjdzie im się zmierzyć z zamykającym stawkę beniaminkiem. Prócz Gałeckiego, trener Górak ma do dyspozycji wszystkich zawodników.

– Tabela w końcu wygląda tak, jak powinna – powiedział kapitan GKS-u, Arkadiusz Jędrych, na antenie TVP Katowice.

– Musi jednak charakteryzować nas duża doza pokory. To w futbolu najważniejsze. Nie takie zespoły jak my „przejechały się” już na nadmiernej pewności siebie. Pokora to klucz na następne tygodnie. Staramy się koncentrować na sobie, a nie na rywalach. Najważniejsze jest to, co na boisku robimy my – dodał Jędrych.

Dla GieKSy dzisiejszy mecz to okazja do wzięcia rewanżu za mecz 1. kolejki. Przegrała wtedy w Krakowie 2:3, tracąc wszystkie gole jeszcze przed przerwą. Zimą w obozie Hutnika doszło do wielu zmian. Drużynę przejął Szymon Szydełko, zakontraktowanych zostało 6 zawodników, z kolei 8 odeszło.

 

lajfy.com – GKS Katowice – Hutnik Kraków

W spotkaniu 1 kolejki tego sezonu Hutnik sprawił niespodziankę i pokonał swojego najbliższego rywala. Krakowianie wygrali wtedy 3:2 tak więc w najbliższą sobotę Ślązacy będą chcieli z pewnością zrewanżować się swoim rywalom i sięgnąć po pełną pulę.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Skrobacz: „Posypaliśmy się po tej niecodziennej sytuacji z karnym”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu z Podbeskidziem odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenerów obu drużyn – Rafała Góraka i Jarosława Skrobacza.

Skrobacz: Dzień dobry. Wiadomo, że w takim spotkaniu, które kończy się tak wysokim zwycięstwem rywala, ciężko coś skomentować. Obojętnie co się powie, to nie będzie to coś, co nam pomoże. Myślę, że przyjechaliśmy przygotowani, ale posypaliśmy się. Ta sytuacja z 26. minuty, nie dość, że rzut karny, to później kolejna. Taka sytuacja często się nie zdarza, ale to nie był koniec meczu, a morale nam siadło. Graliśmy bez wiary w swoje umiejętności. Do tego momentu myślę, że byliśmy w stanie realizować to, co sobie założyliśmy, ale było za mało.

Pytanie o końcówkę spotkania i zachowanie Jodłowca. Tragiczny błąd?
Skrobacz:
Fajnie nam się wszystko ocenia, oglądając z trybun czy sprzed telewizora. Potrafimy wygłaszać teorie, a na boisku jest frustracja. Tomek ma swój charakter. Dla niego nie było to miłe, jak i dla nas, to jest odruch. Nie chce wypowiedziami nas wybielać. Naszym zadaniem najważniejszym jest dobrze te dwa tygodnie wykorzystać. Ta przerwa nam spada z nieba. Podejść trzeba do tego tak samo, jakbyśmy przegrali 0:1 po dobrym meczu. Trzeba odrzucić złe myśli.

Pytanie: czy stadion przy Bukowej jest dla pana pechowy? Druga porażka z rzędu.
Skrobacz:
Pamiętam też, że tutaj wygrywałem. Dzisiaj źle nam się to ułożyło i nie jest nam do śmiechu.

Pytanie: czy to był dla pana mecz wyjątkowy? Był pan kandydatem na trenera GKS Katowice w zeszłym roku.
Skrobacz:
Nie, nie miało to żadnego wpływu. Oczywiście, że prowadziłem rozmowy, bo nie jest to tajemnicą, bo wiecie wszystko. Prowadziłem rozmowy nie tylko z Katowicami.

***

Górak: Pogratulowałem przed chwilą zespołowi wysokiego zwycięstwa. To dobrze, że drużyna wykorzystała w dojrzały sposób przewagę jednego zawodnika. Bardzo pewnie i dziarsko sobie radzili z przewagą. To na pewno duży plus, bo dużo meczów jako trener grałem w deficycie osobowym. Bardzo dobrze się to odwraca. Ta pewność to też jest nasza siła, która daje nam bardzo potrzebne punkty. Musimy skupić się na tej przerwie reprezentacyjnej, aby drużyna wróciła dobrze nastawiona na spotkanie na boisku w Sosnowcu. Za chwilę hokeiści rozpoczynają półfinał, trzymamy kciuki. W sobotę dziewczyny walczą. Zawsze trzymamy kciuki za drużynę Grześka. Chłopaki na dole za te wydarzenia w GKS-ie kibicują.

Pytanie o defensywę. GKS stracił do tej pory 3 bramki. Widać poprawę?
Górak:
Drużyna rzeczywiście nie zmieniła się diametralnie, jeśli chodzi o osoby. Doszedł do nas Kuusk, wartościowy zawodnik. Jesteśmy w tym samym gronie. Bardzo dużo czasu poświęciliśmy w tym okresie działaniom defensywnym. To przynosi na razie efekt. Chciałoby się mówić o sezonie, o całości. Na razie jestem zadowolony, bo poprawa jest widoczna.

Pytanie: czy Kuusk to był brakujący element układanki?
Górak:
Bartek, kiedy przychodził z Jastrzębia, nie przychodził na tę pozycję, ale o tym z nim od razu myśleliśmy. Marten był potrzebny nam, jeśli chodzi o ilość środkowych obrońców i warunków treningowych i tutaj zdaje swoje zadania. Bardzo duża rola dyrektora w tym transferze, trafiony w pełni.

Pytanie: można dziś chyba powiedzieć, że dobrze się stało, że Jędrych nie trafił karnego?
Górak:
No tak, zaplanowane w 100 proc. Fajnie, by tak było, ale rzeczywistość jest taka, że dobrze się skończyło.

Pytanie: Błąd przy karnym to na przełamanie?
Górak
: Gdzieś mu to siedziało w głowie, ten Raków. Żartowaliśmy sobie w szatni czasem w tym temacie.

Pytanie: Kuusk zdjęty, żeby trochę odpoczął przed starciem z Robertem Lewandowskim?
Górak:
Życzę mu udanego występu, tak jak Kozubalowi, którzy reprezentują swoje kraje. Życzę mu jak najlepszego występu, ale życzę wszystkiego najlepszego reprezentacji Polski.

Pytanie: Jędrych miał trochę dziwnych strat. Było to denerwujące?
Górak:
Boisko przeszło dużo zabiegów i było dużo piasku. Ci zawodnicy, którzy są wysocy, mają zadanie utrudnione.

Pytanie: dziś czwarte zwycięstwo z rzędu i przerwa. Krzyżuje to plany?
Górak
: Staram się nie wracać do tego, co było. Można analogie, ale nie chcę wracać do tego. Nie możemy wracać do tego, musimy wykonywać swoją pracę. One zawsze są, zawodnicy, którzy dużo grali, mogą trochę się zregenerować. Mamy zaplanowaną grę kontrolną. Dla mnie nie jest to żaden problem. Przerwa jest dla wszystkich zespołów.

Pytanie: GieKSa dziś zrobiła lanie, tymczasem kolejny mecz w śmigus-dyngus.
Górak:
Śledzę, doskonale znam tę ligę. Jestem w niej długo. Zdaję sobie sprawę, jakie problemy mają różne zespoły. Rywalizacja sportowa ma to do siebie, że zawsze się coś pamięta. W Sosnowcu na otwarcie przegraliśmy. Ostatnio na Bukowej mieliśmy spore problemy. Zawsze dodatkowa adrenalina w takich meczach jest. Czekamy z niecierpliwością. Cieszymy się i czekamy na ten mecz.

Pytanie: mamy połowę Marca, ale baraże będą późno. Czy planujecie zawodników pod kątem awansu?
Górak:
Wszyscy mogą być spokojni. My pracujemy na tyle wydajnie, że będziemy gotowi na wszelkie możliwości. To już nie jest kwestia Góraka czy jego sztabu, tylko szerszego myślenia strategicznego. Na pewno się wszyscy przyglądali tej rundzie i widzą, jak się to krystalizuje. My będziemy gotowi do następnego meczu i każdego kolejnego. Pracujemy niezmiennie i cierpliwie. Czasem te etapy są niewidoczne, trzeba bardzo dużo cierpliwości. Co będzie dalej? Nie wiem, ale jeśli chodzi o planowanie, to jestem przygotowany na każde rozwiązanie.

Pytanie o Marca. Wrócił do składu. Czy oczekiwał trener na takie przełamanie?
Górak:
To jeden z zawodników takich, gdzie potencjał jest znacznie większy niż to, co pokazuje na boisku. Strzały, dryblingi – ma dobre umiejętności i na nie czekałem. To zawodnik, którego trzeba cierpliwie prowadzić. Mam ogromną radość, że Mateuszowi się przelewa na plus. To zawodnik bardzo skryty, trzyma dużo w sobie. Cieszę się, że mu się darzy w tej rundzie. Czekamy na kolejne dobre występy. On musi ciągle pokazywać, że jest wartościowy.

Pytanie o plan na przerwę?
Górak:
Podamy jutro plan do opinii publicznej. W piątek będzie sparing z Podbeskidziem.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

17.03.2023 Katowice

GKS Katowice – Podbeskidzie Bielsko-Biała 5:0 (3:0)

Bramki: Jędrych (28 k.), Marzec (38),(45+2), Bergier (55), Błąd (61 k.) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk (72. Jaroszek), Komor, Repka (82. Baranowicz), Rogala– Błąd (64. Shibata), Kozubal, Marzec (64. Aleman) – Bergier (64. Pietrzyk)

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Procek – Ziółkowski (70. Willmann), Jodłowiec, Lusiusz (46. Tomasik), Senić, Bida (84. Hlavica), Małachowski (46. Kisiel), Misztal, Sitek (46. Abate), Martinga, Mikołajewski

Żółte kartki: – Senić, Procek, Kisiel

Czerwone kartki: – Senić, Jodłowiec

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    GKS Katowice – Podbeskidzie Bielko-Biała

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do drugiej galerii z Bukowej. Tym razem autorstwa Kazika.

     

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga