Dołącz do nas

Kibice Piłka nożna

Kibice: Szympansy mają więcej polotu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Tym razem kibice mieli okazję oglądać mecz za pośrednictwem telewizji i nie wyszło im to na dobre. Fatalny mecz rozegrany przez GKS spowodował lawine negatywnych komentarzy na forum. Jak zawsze kibice nie byli oszczędni w słowach, ale trudno im się dziwić…

Mayek
Niedojebani ci kopacze. Takie durne błędy robią, zero myślenia. Płock zwyczajna drużyna, powinniśmy ich walka zjeść.

Homer
Nie ma żadnego progresu w porównaniu do tego o graliśmy pod koniec jesieni. Nic nie dał okres przygotowawczy, sparingi i transfery bo gra wygląda tak samo – niepewna defensywa, chaos w rozegraniu (góra dwa podania i strata piłki) i błędy indywidualne zawodników jak na poziomie okręgówki. Ciężka do oglądania kopanina; boję się, że za chwilę frekwencja będzie koło 1000 ludzi na Bukowej.

VIP
Z tymi pilkarzami nie awansujemy,sa po prostu za slabi,to nie jest kwestia trenera. Jesli chcemy w nastepnym sezonie grac o awans to musimy pozyskac jakies realne wzmocnienia a nie graczy ktorzy przychodza do nas bo nikt inny ich nie chce.

Kosa
Bardzo słaby mecz – głupie faule na czerwoną od Petasza, głupie dwa faule Bętkowskiego, debilny faul Pitrego dający bramkę. Bucek też chyba mógł to wyciągnąć. Praktycznie zero gry z przodu.

Tankofermentor
Któryś z naszych zawodników zagrał dziś dobrze? Chyba ani jeden. Petasz, Pitry, Betkowski, Duda – tragedia. Płock pierwszy strzał na bramkę z wolnego i bramka. Niestety obawiam się, że lepiej nie będzie. Żaden trener tu nie pomoże, bo z pustego i Salomon nie naleje. Wygrywamy ledwo co czwarty mecz.

Picapao
Bez komentarza. Jedno wielkie gówno. Dziękuję i dobranoc.

Bombon
Katastrofalne błędy w obronie, oddanie inicjatywy w środku pola, niechlujstwo w zagraniach. A akcja bramkowa też niczego sobie. Czerwień Petasza, frajerstwo Pitrego i złe ustawienie Buczka w bramce. Również kompletnie nietrafione zmiany. Bętkowski – niewidoczny, Leimonas – to samo, Kujawa – …

CarlosRuiz
słaby mecz, słabego zespołu. 8 – 10 miejsce dokładnie obrazuje to jaką wartość ma ta drużyna.

Jacenty
Na stadionie tak nie czuć, ale oglądanie tego w tv jeszcze bez kibiców to dramat. Dawkowalem sobie po kilka minut. Straszne.

Jarecki
Mogłem z zoną do castoramy jechać ale nie jak głupi siedziałem patrzyłem i im dłużej trwała ta szopka zastanawiałem się po co dla kogo tyle ludzi w tym i ja poświęca swój wolny czas i pieniądze.

Skalpel
Dawno nie oglądałem takiej ilości błędów i strat u naszych piłkarzy .

Dzisiaj najsłabsze ogniwa to nowo pozyskani gracze , którzy mieli wzmocnić GieKSę, w sumie cała drużyna grała tragicznie (Litwin to kompletna porażka Skowronka)

Atest
Dramatycznie słabi zawodnicy nie są w stanie zagrać nic sensownego i nie zmieni tego trener,prezes ani dyrektor sportowy.
Nikt.To są piłkarze nadający sie w najlepszym wypadku do drużyn z głębokiego dołu 1 ligi .
Z nimi możemy tylko pomarzyć ,ze następny sezon bedzie lepszy.

Suja
Ale ktoś tych słabych zawodników do klubu sprowadza: latem przyszło 7, teraz zimą 4. I co? Bieda w huj. Może ktoś wreszcie weźmie za to odpowiedzialność. Najgorsze jest to, że Skowronek nie wyciąga wniosków po poprzednikach. Na upartego stara się grać dwoma defensywnymi pomocnikami, a takie ustawienie ma sens jak przynajmniej jeden z tych zawodników umie wyprowadzać piłkę, u nas jest Duda i Cholerzyński którzy potykają się o własne nogi, a celnie podać mają problem nawet do tyłu.

Sivvy Brynów
Załóżcie im jakąś fundacje, może coś związane z ortopediom,chętnie wpłacę 1% podatku z pita.Dno i 7 metrów mułu

Michał1964
Pitry z najwyższym kontraktem , doświadczeniem, umiejętnościami grający na bardzo ważnej pozycji powinien być liderem tej drużyny a niestety jest sabotażystą( z małymi przebłyskami na odpierdolcie się). Po dzisiejszym meczu bym mu dojebał karę finansową i podziękował za dalszą współpracę, zwłaszcza że za 3 miechy i tak kończy mu się kontrakt.

Kamil
Przegraliśmy jedną bramką i to z wolnego – grając w 10 z liderem, na dodatek jeszcze bez wsparcia kibiców, a wy robicie larum jakbyśmy przegrali z Siedlcami czy Głogowem i to oni byliby osłabieni. Zaraz mnie tu zaczniecie jebać że GieKSa u siebie powinna każdego łykać po 3:0 ale ludzie….zejdźcie kurwa na ziemię – gramy o spokojne utrzymanie a nie awans.

Gan Ganowicz
Banda chuja, żaden się nie nadaje do walki o wysokie cele. Tego ich kopania na stojąco w miejscu się nie da oglądać, w połowie meczu przełączyłem na kanały przyrodnicze, szympansy mają więcej polotu od nich.

Lars
Dopóki nie będzie ciśnienia na awans, kasy, wzmocnień, to nie awansujemy, bo piłkarze, których mamy są zwyczajnie chujowi. Ci, którzy są hm, najlepsi mają wyjebane, bo się czują pewnie w zespole, bo reszta jest trzy razy słabsza. Jakby Pitry nagle dostał dwóch typów, którzy by go ambicją wygryzali ze składu, to nagle dostałby olśnienia.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    Bartolo

    30 marca 2015 at 19:52

    ..a może ten mecz był po prostu ot tak sobie sprzedany…

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Lechia Gdańsk Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

07.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)

Bramki: 90. Jędrych

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk, Komor (61.Jaroszek), Repka, Rogala– Błąd 89. Shibata), Kozubal, Marzec (52.Aleman) – Bergier (89. Mak)

Lechia Gdańsk: Sarnavskyi- Olsson, Chindris, Zhelizko, Mena, Kapić (86. Koperski), Kałahur, Bugaj (86. Fernandez), Bobcek (69. Zjawiński), Khlan (69.Sypek), Neugebauer (60. D’arriego)

Żółte kartki:  Jędrych – Zhelizko, Khlan, Koperski

Czerwona kartka: Kuusk

Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock)

Widzów:

 

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    GKS Katowice – Odra Opole Live

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    13.04.2023 Katowice

    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

    Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

    Widzów: 5467

     

    You can't add multiple events in the same post, page or custom post type.

     

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    To było istne SZALEŃSTWO przy Bukowej!

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Spotkanie 26. kolejki między GieKSą, a Lechią było niewątpliwie hitem kolejki. Oba zespoły miały świetne serie zwycięstw i liderowały wiosennej tabeli pierwszej ligi.

    Od pierwszych minut przy akompaniamencie kapitalnego dopingu katowiczanie ruszyli do ataków. Już w 3. minucie mocno wstrzelona piłka z lewej strony przez Rogale przemknęła przed Sarnavskim, który nie interweniował, ale niestety żaden z zawodników nie dołożył nogi, aby skierować futbolówkę do bramki. Chwilę później Kozubal z lewej strony w polu karnym uderzył minimalnie obok prawego słupka bramki Lechii. Dobrze w tej sytuacji był ustawiony Marzec i wydawało się, że będzie przecinał ten strzał, jednak ostatecznie brakło podjęcia decyzji. Po błędzie rywala w 13. minucie piłkę otrzymał Bergier i momentalnie odwrócił się w stronę bramki i uderzył, ale piłka przefrunęła nad bramką. W 17. minucie szybki atak na strzał głową zamienił Bergier, ale piłka leciała wprost w dobrze ustawionego Sarnavskiego. W tej akcji przy rozegraniu bez kontaktu z rywalem ucierpiał Marzec, ale po interwencji medycznej wrócił na boisko. Groźny kontratak przeprowadzili goście w 25. minucie, ale na połowie rywala pod bramką ucierpiał Repka i ostatecznie po wycofaniu piłki, arbiter zatrzymał grę, aby fizjoterapeuci mogli pomóc naszemu pomocnikowi. Komor zdziwił wszystkich w następnej akcji, kiedy od połowy minął kilku zawodników z Gdańska jak tyczki i rozpędzony wpadł w pole karne, ale staranował w ataku rywala i akcję zakończył faulem. W 35. minucie pierwszy strzał oddali gdańszczanie, jednak sporo niecelny. Wtedy też na Blaszoku została zaprezentowana ogromna oprawa „Ultras GieKSa”, która po chwili została zdjęta i mogliśmy podziwiać racowisko z dopiskiem „Granice przekraczać, za nic nie przepraszać”. Dym na niecałą minutę zatrzymał sportowe zmagania. W 45. minucie kibice odpalili świece dymne w barwach klubowych, a powstały dym zadomowił się na dobre przy Bukowej, zatrzymując doliczone przez arbitra cztery minuty na dobrą chwilę. Po wznowieniu gry świetnie zabrał się w kontrze z piłką Marzec, kończąc akcję mocnym strzałem w środek bramki, który Sarnavski wypiąstkował. Arbiter po chwili odesłał oba zespoły do szatni, a wśród fanów GieKSy na trybunach można było odczuć ogromny niedosyt, że nie zdołaliśmy zdobyć bramki.

    Na drugą połowę żaden z trenerów nie zdecydował się na zmiany. Od pierwszych minut to goście ruszyli do przodu, ale brakowało im konkretów, aby chociaż oddać celny strzał na bramkę Kudły. Dośrodkowania również były przecinane przez zawodników ustawionych przy bliższym słupku. W 50. minucie nie był w stanie kontynuować meczu Marzec i była konieczna pierwsza zmiana w ekipie GieKSy. Dopiero po dwóch minutach Aleman pojawił się na boisku, zmieniając kontuzjowanego kolegę. W 54. minucie świetną piłkę dostał Błąd od Kozubala w pole karne, ale po złym przyjęciu musiał ratować się dograniem, które nie było najlepsze. W następnej akcji świetnie rozegrał akcję Rogala z Alemanem, ale obrońcy z trudem wybili kilkukrotnie piłkę z pola karnego. Równo po godzinie gry zakotłowało się w polu karnym GieKSy po dograniu z prawej strony Meny, ale ostatecznie obrońcy zażegnali niebezpieczeństwa. Tuż po tej akcji boisko opuścił Komor, co też było prawdopodobnie skutkiem urazu, którego nabawił się podczas solowego rajdu w pierwszej połowie. Mecz w drugiej połowie nie porywał, oglądaliśmy dużo drobnych przewinień, które bardzo mocno spowalniały zapędy obu zespołów. W 71. minucie dośrodkował w pole karne Kozubal poprawiając wcześniejsze zagranie z rzutu rożnego, a głęboko w polu karnym źle przyjął ją Aleman i piłka tylko spokojnie minęła linię końcową obok bramki Lechii. Bez dwóch zdań to była idealna szansa do oddania strzału. Dwie minuty później po ostrym faulu na rywalu Kuusk obejrzał bezpośrednią czerwoną kartkę. Pan Marciniak w pierwszej chwili pokazał żółty kartonik, ale zweryfikował sytuację na VAR i poprawił swoją decyzję. GieKSa musiała sobie od tego momentu radzić w dziesiątkę. Katowiczanie skupili się na defensywie i czekali na odpowiedni moment, ale gdy po kilku minutach odebrali piłkę i ruszyli do kontrataku, to stadion odlatywał – tak głośnego dopingu nie było dawno przy Bukowej. Piłkarze nabrali pewności po chwili i zaczęli atakować Lechię pressingiem, która ratowała się wybiciem w aut. Gdańszczanie przeprowadzili podwójną zmianę w 86. minucie, rzucając wszystko, co mają do ofensywy. Do końca regulaminowego czasu nie oglądaliśmy jednak znaczących groźnych ataków gości. GieKSa świetnie broniła i raz po raz napędzała szybkie ataki. W doliczonym czasie gry stadion odleciał, bo katowiczanie mocno zaatakowali i wpakowali piłkę do bramki z najbliższej odległości, a strzelcem był Jędrych. To było coś, czego fani przy Bukowej długo nie zapomną. Lechia jeszcze atakowała, ale wtedy katowiczanie grali już w 11, bo stadion kompletnie oszalał. Co za wygrana!

    7.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)
    Bramki: Jędrych (90).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Kuusk, Komor (61. Jaroszek), Rogala– Błąd (90. Shibata), Repka, Kozubal, Marzec (52. Aleman) – Bergier (90. Mak).
    Lechia Gdańsk: Sarnavskyi- Olsson, Chindris, Zhelizko, Mena, Kapić (86. Fernandez), Kałahur, Bugaj (86. Koperski), Bobcek (69. Zjawiński), Khlan (69. Sypek), Neugebauer (60. D’Arrigo)
    Żółte kartki:  Jędrych – Zhelizko, Khlan, Koperski.
    Czerwona kartka: Kuusk (74., brutalny faul).
    Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock).
    Widzów: 5998 (komplet).

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga