Dołącz do nas

Kibice Piłka nożna

Inauguracja na Bukowej w połowie września

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Poznaliśmy dziś terminarz drugiej ligi na sezon 2020/21. GKS Katowice rozpocznie od wyjazdowego spotkania z Hutnikiem Kraków. Na Bukowej naszą drużynę zobaczymy dopiero w trzeciej kolejce.

W nadchodzącym sezonie zostanie rozegranych 38 kolejek – 18 na jesieni i 20 na wiosnę. GieKSa w rundzie jesiennej rozegra 17 spotkań (w 2. kolejce będziemy pauzować), z czego 8 na Bukowej. Na wiosnę zagramy 19 spotkań (pauza w 21. kolejce), z czego 10 na Bukowej. Aż 7 razy kolejki będą odbywać się w środę. Taka sytuacja będzie miała miejsce 3 razy na jesieni i 4 razy na wiosnę. GieKSa 4 z tych 7 śród zagra na wyjeździe – na jesieni w Grudziądz i Bytowie, a na wiosnę w Krakowie i Lublinie.

Jak wspomnieliśmy na wstępie – rywalizację rozpoczniemy w Krakowie, gdzie zmierzymy się z Hutnikiem. Na Bukowej zobaczymy naszą drużynę dopiero w połowie września na meczu 3. kolejki z rezerwami Lecha Poznań. Wiosnę rozpoczniemy na Bukowej dwiema kolejkami – najpierw zagramy z Sokołem Ostróda, potem z Hutnikiem Kraków, a na koniec czeka nas pauza. Pierwszy wyjazd w rundzie wiosennej wypadnie nam w drugiej połowie marca na mecz z rezerwami Lecha Poznań. Ostatnie spotkanie w lidze zagramy na wyjeździe w Ostródzie, a kolejkę wcześniej nasza drużyna pożegna się z kibicami przy Bukowej meczem ze Stalą Rzeszów.

Terminarz GKS Katowice w sezonie 2020/21:
1. kolejka – 29.08.2020 Hutnik Kraków – GKS Katowice
2. kolejka – 5.09.2020 pauza
3. kolejka – 12.09.2020 GKS Katowice – Lech II Poznań
4. kolejka – 19.09.2020 Górnik Polkowice – GKS Katowice
5. kolejka – 26.09.2020 GKS Katowice – Pogoń Siedlce
6. kolejka – 30.09.2020 Olimpia Grudziądz – GKS Katowice 
7. kolejka – 3.10.2020 GKS Katowice – Znicz Pruszków
8. kolejka – 10.10.2020 Olimpia Elbląg – GKS Katowice
9. kolejka – 17.10.2020 GKS Katowice – Błękitni Stargard
10. kolejka – 24.10.2020 Skra Częstochowa – GKS Katowice
11. kolejka – 4.11.2020 GKS Katowice – Garbarnia Kraków 
12. kolejka – 7.11.2020 Śląsk II Wrocław – GKS Katowice
13. kolejka – 14.11.2020 GKS Katowice – KKS Kalisz
14. kolejka – 21.11.2020 Wigry Suwałki – GKS Katowice
15. kolejka – 28.11.2020 GKS Katowice – Motor Lublin
16. kolejka – 2.12.2020 Bytovia Bytów – GKS Katowice 
17. kolejka – 5.12.2020 GKS Katowice – Chojniczanka Chojnice
18. kolejka – 12.12.2020 Stal Rzeszów – GKS Katowice
19. kolejka – 27.02.2021 GKS Katowice – Sokół Ostróda
20. kolejka – 6.03.2021 GKS Katowice – Hutnik Kraków
21. kolejka – 13.03.2021 pauza
22. kolejka – 17.03.2021 Lech II Poznań – GKS Katowice 
23. kolejka – 20.03.2021 GKS Katowice – Górnik Polkowice
24. kolejka – 27.03.2021 Pogoń Siedlce – GKS Katowice
25. kolejka – 3.04.2021 GKS Katowice – Olimpia Grudziądz
26. kolejka – 10.04.2021 Znicz Pruszków – GKS Katowice
27. kolejka – 14.04.2021 GKS Katowice – Olimpia Elbląg 
28. kolejka – 17.04.2021 Błękitni Stargard – GKS Katowice
29. kolejka – 24.04.2021 GKS Katowice – Skra Częstochowa
30. kolejka – 28.04.2021 Garbarnia Kraków – GKS Katowice 
31. kolejka – 1.05.2021 GKS Katowice – Śląsk II Wrocław
32. kolejka – 8.05.2021 KKS Kalisz – GKS Katowice
33. kolejka – 15.05.2021 GKS Katowice – Wigry Suwałki
34. kolejka – 19.05.2021 Motor Lublin – GKS Katowice 
35. kolejka – 22.05.2021 GKS Katowice – Bytovia Bytów
36. kolejka – 29.05.2021 Chojniczanka Chojnice – GKS Katowice
37. kolejka – 5.06.2021 GKS Katowice – Stal Rzeszów
38. kolejka – 12.06.2021 Sokół Ostróda – GKS Katowice

Baraże o pierwszą ligę:
Półfinał – 16.06.2021
Finał – 20.06.2021

Terminy rezerwowe dla kolejek rozgrywanych w terminach FIFA lub Pucharu Polski:
16 września
21 października
25 listopada
7 kwietnia
5 maja

Puchar Polski:
runda wstępna – 8-9 sierpnia
I runda – 22.08.2020 Garbarnia Kraków – GKS Katowice
1/16 finału – 29-31 października
1/8 finału – 9-11 lutego
1/4 finału – 2-4 marca
1/2 finału – 7 kwietnia (termin rezerwowy 14 kwietnia i 20-22 kwietnia)
finał – 2 maja

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Odra Opole Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

13.04.2023 Katowice

GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)

Bramki: Jaroszek (55)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala– Błąd (86. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (86. Pietrzyk) – Bergier

Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński

Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

Widzów: 5467

 

     

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Odra Opole zakończyła serię GieKSy

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Kolejne spotkanie GieKSa rozgrywała przy Bukowej, tym razem w Katowicach zjawiła się Odra Opole. Mecz przy akompaniamencie głośnego dopingu rozpoczął się o godzinie 15:00.

    Rafa Górak musiał dokonać dwóch zmian w swojej żelaznej wiosennej jedenastce. Kontuzjowanego Komora zastąpił Jaroszek, natomiast za pauzującego Kuuska pojawił się Shibata, który rozpoczął  mecz na pozycji 6, a Repka został przesunięty na stopera. Mecz od pierwszych minut nie porywał, w jednej z pierwszych akcji ucierpiał zawodnik Odry, który dłuższą chwilę był opatrywany na murawie. Co ważne każde wyjście z piłką z własnej połowy bardzo mocno ożywiało trybuny, które wierzyły, że są w stanie wpłynąć na zespół głośnym dopingiem. Pierwszy groźny strzał oddali Trójkolorowi, po rzucie rożnym głową strzelił Repka, ale prosto w bramkarza, który pewnie złapał piłkę. Arbiter po chwili użył gwizdka i wskazał na przewinienie zawodnika gospodarzy. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Halucha. W kolejnej akcji ponownie uderzył Repka zza pola karnego, ale nad bramką. W 18. minucie groźną stratę zanotował ten sam zawodnik na lewej stronie. Po szybkiej kontrze opolanie oddali strzał, ale piłka powędrowała daleko od bramki Kudły. W 26. minucie Odra przerwała passę 12 bramek z rzędu katowiczan. Po wrzuceniu piłkę w polu karnym i zamieszaniu najbardziej zorientowany był Piroch, który wpakował piłkę w okienko bramki. GieKSa dalej starał się grać swoje. W 33. minucie ładną dla oka kombinacyjną akcję na strzał zamienił Bergier, jednak ponownie w tym spotkaniu zabrakło precyzji. Odra miała w dalszej fazie dwa groźne strzały – z jednym Kudła spokojnie sobie poradził, ale drugi wypluł przed siebie, jednak naprawił błąd, wyjmując piłkę spod nóg nabiegającego rywala. W doliczonym czasie świetną akcję na lewej stronie rozegrali katowiczanie, ale ostatecznie podanie Rogali na niecelny strzał zamienił Błąd, a był już blisko bramki rywala.

    Drugą połowę rozpoczęli ci sami zawodnicy z obu stron, trenerzy spokojnie podeszli w przerwie do korygowania swojego planu na to spotkanie. Po rzucie rożnym groźnie uderzył z ostrego kąta Repka, ale piłka nieznacznie minęła przeciwny słupek bramki. GieKSa starała się atakować, ale korzystając z prowadzenia regularnie i dość często kradli czas goście, leżąc na murawie po starciach. W 52. minucie Wasielewski doszedł do piłki na prawej stronie i dośrodkował spod końcowej linii, piłka przelobowała bramkarza, ale nie wpadła do siatki mimo dobrej rotacji. W 56. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym tym razem GieKSa zdobyła bramkę, piłka wręcz spadła pod nogi Jaroszka, a ten wpakował piłkę do siatki. Odra w drugiej połowie raczej nie zatrudniała Kudły, to katowiczanie mieli częściej piłkę pod nogą i raz po raz próbowali sforsować dobrze dysponowaną w tym dniu obronę gości. W 74. minucie po odbiorze na własnej połowie Kozubalowi piłki w dość agresywny sposób Odra wyprowadziła ten jeden atak w drugiej połowie, który doskonałym, technicznym strzałem zza pola karnego zamienił na bramkę Continella. Dwie minuty później po zagraniu na wolne pole sytuację sam na sam z ostrego kąta wykorzystał Sarmiento. Kudła popełnił błąd, był bardzo niezdecydowany przy wyjściu do piłki. Na Bukowej zapadła konsternacja po tych dwóch szybkich, mocnych ciosach. W 83. minucie Błąd, chcąc uspokoić grę, zagrał do Kudły tak, że piłka po koźle przelobowała naszego bramkarza, ale szczęśliwie nie leciała w światło bramki. Zamieszanie we własnym polu karnym w 88. minucie cudem wybronili gospodarze, których każda minuta oddalała od odrobienia dwubramkowej straty. Do końca doliczonego czasu gry żaden z zespołów nie stworzył okazji. Świetna seria GieKSy dobiegła końca.

    13.04.2023, Katowice
    GKS Katowice – Odra Opole 1:3 (0:1)
    Bramki: Jaroszek (56)Piroch (26), Continella (74), Sarmiento (76).
    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jaroszek, Jędrych, Repka, Rogala – Błąd (87. Ćwielong), Kozubal, Shibata (77. Mak), Marzec (87. Pietrzyk) – Bergier.
    Odra Opole: Haluch – Szrek, Piroch, Spychała, Kamiński M. – Kamiński W. (59. Continella), Niziołek, Galan, Antczak (78. Surzyn), Hebel (59. Sarmiento) – Czapliński.
    Żółte kartki: Marzec, Kozubal, Mak – W. Kamiński, Antczak, Continella, Czapliński.
    Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
    Widzów: 5467.

    Kontynuuj czytanie

    Hokej

    GieKSa hokejowym wicemistrzem Polski

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Ostatnie spotkanie finałowe nie zawiodło nikogo. Obie drużyny prezentowały dojrzały hokej, o czym świadczy fakt, że w regulaminowym czasie gry nie obejrzeliśmy bramek i o tym, która drużyna została Mistrzem Polski, rozstrzygnęła dogrywka. W niej złotego gola zdobył Kaleinikovas zapewniając Re-Plast Unii Oświęcim tytuł Mistrza Polski w hokeju na lodzie.

    Świadome wagi spotkania obie drużyny od początku starały się narzucić przeciwnikowi swój styl gry, jednak dobrze w obu ekipach spisywały się formacje defensywne. W 5. minucie Kaleinikovas i Dziubiński sprawdzili dyspozycję Murraya. W odpowiedzi Kovalchuk, który rozgrywał bardzo dobre zawody, dograł do Hitosato, lecz uderzenie Japończyka obronił Lundin. Z upływem czasu częściej przy krążku utrzymywali się katowiczanie, a oświęcimianie próbowali wyprowadzać szybkie kontry. Mimo prób Maciasia, Iisakki, Pasiuta po stronie GieKSy oraz Heikkinena, Ackereda, Denyskina i Dyukova po stronie Re-Plast Unii Oświęcim bramek w pierwszej tercji nie obejrzeliśmy. Natomiast równo z syreną za grę wysokim kijem do boksu kar został odesłany Marklund.

    Drugą tercję rozpoczęliśmy od gry w osłabieniu. Pierwszą minutę dobrze się broniliśmy, ale w drugiej minucie tego osłabienia groźne strzały oddali Sadłocha i Ahopelto, które obronił Murray. Po wyrównaniu sił na lodzie mecz się wyrównał, a obie drużyny grały uważnie w defensywie. W 30. minucie na ławkę kar został odesłany Heikkinen. Podczas okresu gry w przewadze Lundina próbowali pokonać Hitosato i Monto. W ostatnich pięciu minutach drugiej tercji mecz nabrał rumieńców. Najpierw w 36. minucie Marklund trafił w słupek, a w odpowiedzi Heikkinen przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem GieKSy. Dwie minuty później Murray z kłopotami obronił strzał Ackereda. Druga tercja zakończyła się także wynikiem bezbramkowym.

    Początek trzeciej tercji należał do GieKSy, ale krążek po uderzeniach Michalskiego i Isakki minął bramkę Lundina, ale podobnie jak to było w poprzednich tercjach, z biegiem czasu mecz się wyrównał. W 50. minucie Murray obronił uderzenia Karjalajnen, Kowalówki i Sołtysa. Podobnie jak dwie poprzednie tercje, również trzecia zakończyła się wynikiem 0:0, a zatem o tytule Mistrza Polski rozstrzygnęła dogrywka.

    Dogrywkę rozpoczęliśmy od dwóch niewykorzystanych sytuacji.  Najpierw bliski pokonania Lundina był Koponen, a chiwlę później po uderzeniu Iisakki krążek minimalnie minął oświęcimską bramkę. W odpowiedzi Ackered trafił w obramowanie naszej bramki. Sytuacja ta była jeszcze sprawdzana na wideo.  W 66. minucie groźnie strzelał Ackered, a chwilę później Murray uprzedził Sadłochę, który znalazłby się w sytuacji sam na sam. O tytule Mistrza Polski zdecydowała sytuacja z68. minucie, kiedy Kaleinikovas strzałem po dalszym słupku pokonał Murraya.

    GKS Katowice – Re Plast Unia Oświęcim 0:1 (0:0, 0:0, 0:0 d. 0:1)

    0:1 Mark Kaleinikovas  (Elliot Lorraine) 66:21

    GKS Katowice: Murray, (Kieler) – Delmas, Kruczek, Bepierszcz, Pasiut, Fraszko – Varttinen, Koponen, Iisakka, Monto, Lehtimaki – Wanacki, Cook, Smal, Michalski, Marklund – Lebek, Chodor, Hitosato, Maciaś, Kovalchuk.

    Re-Plast Unia Oświęcim: Lundin, (Kowalówka R.) – Dyukov, Jakobsons, Sadłocha, Dziubiński, Kaleinikovas – Valtola, Uimonen, Ahopelto, Heikkinen, Karjalainen – Bezuska, Ackered, Kowalówka S., Lorraine, Denyskin – Noworyta, Łukawski, Wanat, Krzemień, Sołtys.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga