Dołącz do nas

Piłka nożna

[HISTORIA] Z Widzewem zawsze ciężko

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W sobotni wieczór, gdy na murawę nowego stadionu łódzkiego Widzewa wyjdą piłkarze gospodarzy oraz naszej drużyny, napisze się kolejny rozdział w historii pojedynków pomiędzy klubami. Historia ta z jednej strony bogata w ilość spotkań, a z drugiej mocno niekorzystna dla naszej ekipy. 

.
Z Widzewem spotykaliśmy się do tej pory 52 razy w ligowych starciach, większość tych spotkań została rozegrana w latach świetności dla obu klubów, czyli 80. i 90. ubiegłego wieku. Obie ekipy miały abonament na ekstraklasę, stąd praktycznie co sezon w tamtym okresie toczyliśmy boje z Łodzianami.

Początek tej rywalizacji to lata 70. i sezon 72/73. Katowiczanie dwukrotnie mierzyli się z Widzewem i dwukrotnie padł remis (0:0, 1:1). Po pierwszym sezonie nastąpiła przerwa w spotkaniach, która trwała 5 lat, ale jeszcze dłużej trwało, zanim GieKSa pokonała Łodzian w oficjalnym meczu ligowym. W sezonie 82/83 Katowiczanie wygrali z rywalem 1:0 u siebie i można powiedzieć, że ta wygrana mogła zabrać mistrzostwo Łodzianom. W końcowej tabeli Widzew był drugi, przegrywając walkę o mistrza jednym punktem.

Jeszcze dłużej czekano na pierwszą wyjazdową wygraną GieKSy nad rywalem. Stało się to faktem w sezonie 88/89, kiedy to Krzysztof Walczak strzałem na 1:0 zapewnił wygraną GieKSie w Łodzi. Zwycięstwo w tamtym okresie można powiedzieć, że było kolejnym dobrym wynikiem w pojedynkach między zespołami. Katowiczanie nie przegrali 7. kolejnych spotkań z Widzewem, wydatnie poprawiając bilans po stronie wygranych.

Lata 90. przyniosły odwrócenie tego trendu. Widzew rósł w siłę i osiągał coraz to lepsze wyniki na arenie krajowej. Zdobyte Mistrzostwa Polski doprowadziły do sukcesu, jakim było wejście do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Wydawało się, że przez długie lata nie będzie mocnych na ekipę Franciszka Smudy. Katowiczanie w latach 90. przez 12 spotkań nie potrafili pokonać Łodzian, a kibice z tamtego okresu zapamiętali najbardziej spotkanie rozgrywane w sezonie 96/97. Obie ekipy walczyły o różne cele. Widzew zmierzał po mistrzostwo, GieKSa po europejskie puchary, które można było zdobyć wygrywając Puchar Polski. Historia, jakich wiele w tamtych czasach, ale do dziś potwierdzenia, że obie ekipy dogadały się na zasadach „Puchar za ligę” nie ma żadnych.

Na Bukowej Widzew wygrał 4:3 po szalonym meczu. Jeszcze bardziej szalona była „dogrywka”, która rozegrała się na jednym z katowickich osiedli. Tam bowiem pogadankę z kibicami mieli Ledwoń i Wojciechowski — strzelcy bramek z tego spotkania dla GieKSy. Kibice mieli za złe, że ekipy się dogadały i nie było walki fair play. Zawodnicy stali przy swoim, że żadnej umowy nie było. Finał tej historii był bardzo bolesny dla GieKSy — Katowiczanie zajęli czwarte miejsce w lidze, dając wyprzedzić się na finiszu Odrze Wodzisław, a w Pucharze Polski przegrali finałowe spotkanie z Legią Warszawa — tym samym pozostając pierwszy raz od 10 lat poza europejskimi pucharami.

Obie ekipy na przełomie tysiąclecia przechodziły kryzysy sportowe oraz organizacyjne. Kłopoty finansowe obu ekip nieuchronnie prowadziły do zmian w składach, walki o utrzymanie oraz spadków. Co ciekawe, na przestrzeni ostatnich sezonów, to Katowiczanie wygrywali częściej. Od 2000 roku wygraliśmy 6 spotkań, z czego 4 na boiskach Ekstraklasy. Dwie wygrane miały miejsce w I lidze (jedno w Jaworznie 3:2).

Ostatnie spotkanie w Łodzi to spory zawód — Widzew zmierzający do II ligi i mający problemy finansowe postawił trudne warunki Katowiczanom i uzyskaliśmy tylko remis 1:1 po golu Sławomira Dudy. W sobotę nowy etap w starciach obu ekip — tym razem po raz pierwszy w historii spotkanie na trzecim poziomie rozgrywek.

Poniżej prezentujemy materiały z wybranych spotkań pomiędzy ekipami.

.
.
.
.
.
.
.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Marzec na dłużej, kolejne odejścia

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Mateusz Marzec podpisał nowy kontrakt z GieKSą – umowa została przedłużona do czerwca 2027 roku.

30-latek w zakończonym sezonie rozegrał 29 spotkań w Ekstraklasie i był jednym z zawodników, którzy najczęściej wchodzili z ławki rezerwowych. W całym rozgrywkach zdobył dwie bramki, z czego najbardziej zapamiętamy pierwszą. Trafienie z Radomiakiem Radom było pierwszą bramką GKS Katowice po powrocie do Ekstraklasy. Marzec wystąpił również w dwóch spotkaniach Pucharu Polski.

Życzymy sukcesów w naszym klubie.

***

Jednocześnie w klubowym komunikacie o kadrze zespołu na zgrupowanie w Opalenicy przekazano, że bramkarz Przemysław Pęksa i obrońca Jakub Kaduk, którym wygasają kontrakty, nie pojadą na obóz przygotowawczy. Zawodnicy 30 czerwca tego roku staną się wolnymi graczami i opuszczą nasz klub.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Rosołek w Katowicach

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Maciej Rosołek został piłkarzem GieKSy. Podpisał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia.

23-letek w ostatnim sezonie reprezentował barwy Piasta Gliwice. Wystąpił w 32 spotkaniach, w których zdobył 4 bramki i zaliczył 3 asysty. Rosołek grywał na środku ataku oraz na innych ofensywnych pozycjach.

Jest wychowankiem Pogoni Siedlce, z której trafił do Legii Warszawa. W 2019 roku zadebiutował w ekipie z Łazienkowskiej. Rozegrał tam łącznie 101 spotkań i zdobył 13 bramek, zaliczając przy tym 8 asyst. Z Legią zdobył dwa Mistrzostwa Polski, Puchar Polski oraz Superpuchar Polski.

Dwie rundy spędził także na wypożyczeniu w pierwszoligowej Arce. Wiosną 2021 rok wystąpił w 21 spotkaniach i zdobył 11 bramek, a jesienią tego samego roku – w 16 spotkaniach strzelił 1 bramkę. 

Życzymy powodzenia w naszym klubie.

Kontynuuj czytanie

Hokej

Do braci Hofman dołącza Hoffman

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Defensywę hokejowej GieKSy wzmocnił Zack Hoffman.

27-letni Kanadyjczyk do Europy trafił pod koniec zeszłego sezonu – rozpoczął go w ECHL, później jednak przeniósł się do Guildford Flames z brytyjskiej ligi EIHL, gdzie wystąpił w 14 meczach i zanotował 2 asysty. Mierzący 191 cm wzrostu obrońca odkąd tylko trafił do seniorskiego hokeja był zawodnikiem od zadań typowo defensywnych – więcej punktował jedynie w juniorskich rozgrywkach, ale grał tam tylko na niższych poziomach. Jego kontrakt będzie obowiązywać przez rok.

Witamy w GKS-ie!

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga