Korzystając z aktualnie trwającej przerwy zimowej, postanowiłem przyjrzeć się trochę dokładniej jak GieKSa wypadła na tle pozostałych zespołów z TOP 6 tabeli drugiej ligi, czyli tych, z którymi na wiosnę będziemy rozgrywać batalię o wymarzony awans. Poza znajdującymi się nad nami drużynami Widzewa i Górnika Łęczna w poniższym zestawieniu znajdą się także Resovia Rzeszów, Olimpia Elbląg oraz Stal Rzeszów.
Strzelone/Stracone Bramki
a) Strzelone
44 – Widzew Łódź
36 – GKS Katowice
35 – Resovia Rzeszów
33 – Stal Rzeszów
29 – Górnik Łęczna
28 – Olimpia Elbląg
b) Stracone
16 – Widzew Łódź
18 – Górnik Łęczna
18 – Olimpia Elbląg
19 – GKS Katowice
19 – Resovia Rzeszów
28 – Stal Rzeszów
c) Bramki zdobyte/stracone w 1 połowach meczu
Widzew Łódź 14:4 (+10)
Olimpia Elbląg 18:11 (+7)
Stal Rzeszów 16:13 (+3)
Resovia Rzeszów 9:7 (+2)
Górnik Łęczna 11:10 (+1)
GKS Katowice 11:11 (0)
d) Bramki zdobyte/stracone w 2 połowach meczu
Widzew Łódź 30:12 (+18)
GKS Katowice 25:8 (+17)
Resovia Rzeszów 26:12 (+14)
Górnik Łęczna 18:8 (+10)
Olimpia Elbląg 10:7 (+3)
Stal Rzeszów 17:15 (+2)
e) Najwięcej strzelonych goli w poszczególnych fazach meczu
1-15 minuta – Widzew Łódź i Stal Rzeszów (4 gole)
16-30 minuta – Olimpia Elbląg (6 goli)
31-45 minuta – Olimpia Elbląg (11 goli)
46-60 minuta – Widzew Łódź (8 goli)
61-75 minuta – GKS Katowice (10 goli)
76-90 minuta – Widzew Łódź (15 goli)
f) Najwięcej straconych goli w poszczególnych fazach meczu
1-15 minuta – Stal Rzeszów (5 goli)
16-30 minuta – GKS Katowice i Olimpia Elbląg (4 gole)
31-45 minuta – GKS Katowice i Stal Rzeszów (5 goli)
46-60 minuta – Resovia Rzeszów (5 goli)
61-75 minuta – Stal Rzeszów (7 goli)
76-90 minuta – Resovia Rzeszów (6 goli)
Powyższe liczby dobitnie pokazują, że przez całą jesień występowała u nas duża dysproporcja pomiędzy pierwszymi a drugimi połowami meczów. 69,4% z wszystkich zdobytych bramek przez podopiecznych Rafała Góraka padało dopiero po zmianie stron boiska. Warto również zauważyć, że jako jedyna drużyna z drugoligowego Top 6 nie mamy dodatniego bilansu bramek, licząc tylko pierwsze odsłony spotkań.
Najlepszym atakiem i obroną może pochwalić się liderujący w tabeli Widzew, który zdystansował pozostałych rywali pod kątem zdobytych i straconych bramek. Na uwagę zasługuje również spora liczba bramek strzelanych przez podopiecznych Kaczmarka w ostatnich kwadransach spotkań.
Posiadanie Piłki
Bardzo trudno było o zebranie danych na temat posiadania piłki, ale koniec końców udało się jednak takie zestawienie zrobić.
a) Średni procent posiadania piłki na mecz
55.60% – GKS Katowice
54.55% – Widzew Łódź
54.25% – Stal Rzeszów
53.70% – Górnik Łęczna
53.15% – Resovia Rzeszów
46.75% – Olimpia Elbląg
b) Liczba spotkań z posiadaniem równym lub większym 60%
8 – GKS Katowice
4 – Górnik Łęczna
4 – Stal Rzeszów
2 – Widzew Łódź
1 – Olimpia Elbląg
0 – Resovia Rzeszów
W tej statystyce zdecydowanie GieKSa wiedzie prym w drugiej lidze. Rafał Górak konsekwentnie od pierwszej kolejki starał się, aby jego zespół konsekwentnie próbował jak najdłużej utrzymywać się przy piłce i powyższe zestawienie tylko to potwierdza. Co ciekawe Katowiczanie byli jedynym klubem w drugiej lidze, który był w stanie zdecydowanie zdominować Widzew w bezpośrednim meczu pod kątem posiadania piłki (39% – 61%). W pozostałych swoich meczach liderujący w tabeli łodzianie jeszcze tylko raz zeszli poniżej poziomu 50%, a było to w meczu 9. kolejki z Garbarnią Kraków, gdzie ich posiadanie oscylowało w granicach 48%.
Spośród wszystkich zespołów czołowej szóstki zdecydowanie najsłabiej piłką operuje drużyna Olimpii Elbląg, która jako jedyna w porównaniu z resztą dysponuje średnim posiadaniem piłki na poziomie poniżej 50%.
Punkty zdobyte, gdy zespół pierwszy strzelał bramkę
GKS Katowice – 34 pkt (11 zwycięstw – 1 remis – 0 porażek)
Widzew Łódź – 33 pkt (10-3-0)
Resovia Rzeszów – 29 pkt (9-2-1)
Stal Rzeszów – 28 pkt (9-1-3)
Olimpia Elbląg – 25 pkt (7-4-0)
Górnik Łęczna – 23 pkt (7-2-0)
Na jesień strzelenie pierwszej bramki w meczu było dla GieKSy niemal równoznaczne ze zdobyciem trzech punktów. Jedyny raz ta sztuka katowiczanom nie udała się w Rzeszowie, kiedy rywale zdobyli wyrównującą bramkę w ostatniej akcji meczu, skutecznie wykorzystując rzut karny.
Punkty zdobyte, gdy zespół pierwszy tracił bramkę
Górnik Łęczna – 18 pkt (5-3-2)
Widzew Łódź – 10 pkt (3-1-3)
Resovia Rzeszów – 8 pkt (2-2-3)
Olimpia Elbląg – 7 pkt (1-4-4)
GKS Katowice – 6 pkt (1-3-4)
Stal Rzeszów – 2 pkt (0-2-5)
Trochę słabo GieKSa wypada na tle innych zespołów z czołówki pod względem umiejętności odwracania losów spotkania. Szczerze mówiąc, pozostawia to sporych rozmiarów rysę na ogólnej ocenie rundy jesiennej w wykonaniu podopiecznych Rafała Góraka. Dopiero za ósmym razem, czyli w ostatnim meczu w tym roku w Bytowie udało nam się odrobić straty i zgarnąć komplet punktów. Wrażenie może robić natomiast bilans Górnika Łęczna. Zespół z Lubelszczyzny aż 10 razy musiał próbować odwracać losy spotkań po tym, jak pierwszy tracił bramkę i tylko 2 z nich skończyły się dla nich porażką.
W drugiej części przedstawię między innymi statystyki dotyczące strzałów oraz stałych fragmentów gry, a także pojawi się krótkie podsumowanie całości.
Marcin z Wełnowca
28 grudnia 2019 at 11:20
Dobra robota. Lubię takie zestawienia.
Jarosław
28 grudnia 2019 at 20:58
Świetna statystyka dziękuję:-)
Suporterwnc
31 grudnia 2019 at 16:44
A co powiecie na takie zestawienie: Mecze pomiedzy druzynami z pierwszej „7” II ligi. Dlaczego „7”- popatrzcie:
1. Bytów (!!!) m8 pkt13
2. Łęczna m6 pkt11
3. Olimpia E. m5 pkt9
4. Widzew m7 pkt9
5. GKS K-ce m6 pkt7
6. Resovia m5 pkt5
7. Stal Rz. m6 pkt2
Jeśli Bytów poprawi grę na wyjeżdzie to może jeszcze namieszać. Pozdro
kosa
1 stycznia 2020 at 16:08
@Suporterwnc
Bardzo fajne zestawienie. Roberts w kolejnych częściach zapowiedział, że zrobi tabelę, ale dla drużyn z miejsc 1-6.
Suporterwnc
3 stycznia 2020 at 08:46
Edit: Sorry za brak staranności. Jeszcze raz ta sama tabela:
1.Bytów (!!!) m8 pkt13
2.Olimpia E.(!!!) m6 pkt12
3.Łęczna m6 pkt11
4.Widzew m7 pkt9
5.GKS K-ce m7 pkt7
6.Resovia m6 pkt6
7.Stal Rz. m6 pkt2