Piłka nożna
[RELACJA] Udana pogoń GieKSy
Pierwszy raz w tym roku piłkarki GieKSy zagrały na stadionie miejskim GKS Katowice przy Bukowej. Mecz z Olimpią Szczecin odbył się w ramach 19. kolejki Ekstraligi.
W porównaniu do poprzedniego spotkania doszło do dwóch zmian. W pierwszym składzie pojawiła się Kamila Tkaczyk, a na ławce rezerwowych znalazła się Klaudia Miłek. Doprowadziło to do przesunięć w ustawieniu – do ataku powędrowała Klaudia Maciążka, a na prawym wahadle mogliśmy oglądać Annę Konkol. Oprócz tego do bramki wróciła Weronika Klimek, która zastąpiła Jessicę Ludwiczak.
Mecz rozpoczął się od ataków Olimpii i po jednej z sytuacji w naszym polu karnym faulowała Tkaczyk. Rzut karny w 9. minucie na bramkę zamieniła Patrycja Michalczyk, choć Klimek wyczuła intencję strzelczyni. GieKSa wzięła się do odrabiania strat, ale klarownych sytuacji nie było zbyt wiele. Większość zagrożenia tworzyliśmy po prawej stronie, kiedy piłkę przejmowała Konkol. W 25. minucie żółtą kartką został ukarany trener Witold Zając, któremu nie spodobała się decyzja o przyznaniu rzutu rożnego dla szczecinianek. Chwilę później, właśnie z tego rzutu rożnego, padła druga bramka dla Olimpii – Marianna Litwiniec z najbliższej odległości, urywając się naszej obronie, wpakowała głową piłkę do siatki. GieKSa przejęła inicjatywę, ale dalej niewiele z tego wynikało, a blisko podwyższenia były zawodniczki Olimpii, gdy piłkę wymieniły ze sobą Kornelia Grosicka i Natalia Oleszkiewicz, ale tą ostatnią zatrzymała w sytuacji sam na sam Klimek. Dopiero w 43. minucie Weronika Kłoda ładnym podaniem znalazła Kingę Kozak, a ta z kilkunastu metrów w sytuacji sam na sam pewnie pokonała bramkarkę gości. Nasza drużyna w samej końcówce pierwszej połowy ruszyła do śmielszych ataków, ale próby Kozak (po indywidualnej akcji) i Karoliny Koch (z dystansu) nie znalazły drogi do siatki rywalek.
Druga połowa rozpoczęła się od uderzenia z 20 metrów Justyny Siwek, ale Klimek dobrze interweniowała, przenosząc piłkę nad poprzeczką. Potem do głosu doszły zawodniczki GieKSy, które raz po raz atakowały bramkę Olimpii. W 54. minucie do samego końca o piłkę powalczyła Kozak, która znalazła w polu karnym Kłodę, ale jej techniczne uderzenie nieznacznie minęło spojenie bramki rywalek. Cztery minuty później ładna akcja Kozak i Anity Turkiewicz, która zakończyła się uderzeniem tej pierwszej z woleja, ale niestety niecelnie. W 62. minucie mieliśmy remis, po przejęciu piłki przez Koch na połowie rywalek. Ładnie Kozak wypuściła Maciążkę, a ta w sytuacji sam na sam pewnie minęła bramkarkę rywalek i wyrównała, strzelając do pustej bramki. Dwie minuty później powinno być 3:2 dla GieKSy, ale Turkiewicz i Katerina Vojtkova minęły się z piłką po dobrym podaniu Kozak z rzutu wolnego. W 70. minucie indywidualną akcję w polu karnym rywalek przeprowadziła Maciążka, ale z najbliższej odległości w sytuacji sam na sam trafiła w słupek. Olimpia odpowiedziała tylko uderzeniem Moniki Kędzierskiej, ale ponownie dobrze spisała się Klimek. W 80. minucie mieliśmy jedyną zmianę w naszej drużynie – z boiska zeszła Tkaczyk, a na murawie pojawiła się Nadja Stanović. Spowodowało to korektę w ustawieniu – Stanović zagrał na lewym wahadle, na prawe powędrowała Turkiewicz, a Konkol zajęła miejsce Tkaczyk w obronie. Na dwie minuty przed końcem meczu dobrej okazji nie wykorzystała GieKSa – Kozak nie trafiła w piłkę, a Stanović uderzyła nieczysto. Chwilę później faulowana w polu karnym Olimpii była Maciążka, którą świetnie na sam na sam wypuściła Koch. Rzut karny w 90. minucie meczu zamieniła na bramkę pewnym strzałem kapitan Marlena Hajduk.
Piłkarki GKS Katowice odrobiły dwubramkową stratę, zgarnęły trzy punkty i wciąż liczą się w walce o piąte miejsce. Następny mecz piłkarki GieKSy rozegrają w niedzielę 16 maja o godzinie 14:00 na wyjeździe z ostatnim w tabeli Rolnikiem.
8.05.2021, Katowice
GKS Katowice – Olimpia Szczecin 3:2 (1:2)
Bramki: Kozak (43), Maciążka (62), Hajduk (90-k) – Michalczyk (9-k), Litwiniec (25).
GKS Katowice: Klimek – Tkaczyk (80. Stanović), Hajduk, Lizoń – Konkol, Kłoda, Vojtkova, Koch, Turkiewicz – Maciążka, Kozak.
Olimpia Szczecin: Piątek – Brzozowska, Kędzierska, Oleszkiewicz (73. Bagińska), Michalczyk, Szymaszek, Radochońska, Shahbazyan (57. Witczak), Siwek (64. Szczesniak), Grosicka (86. Szerszeń), Litwiniec (46. Oleksiak).
Żółte kartki: Lizoń – Litwiniec, Radochońska, Brzozowska.
Skrót meczu z oficjalnej strony klubu:
Piłka nożna
Widzew rywalem GieKSy
Dziś w siedzibie TVP Sport odbyło się losowanie ćwierćfinałów Pucharu Polski. GKS Katowice zmierzy się w tej fazie z Widzewem Łódź. Mecz odbędzie się w Katowicach, a 1/4 Pucharu Polski zaplanowano na 3-5 marca.
Widzew obecnie zajmuje 13. miejsce w Ekstraklasie, mając w dorobku 20 punktów, czyli tyle samo co GKS. Na 18 meczów piłkarzy Igora Jovicevića (a wcześniej Żelijko Sopića i Patryka Czubaka) składa się 6 zwycięstw, 2 remisy i 10 porażek (bramki 26-28). We wcześniejszych rundach Widzew wyeliminował trzy drużyny z ekstraklasy: Termalikę, Zagłębie Lubin i Pogoń Szczecin.
Zanim dojdzie do pojedynku pucharowego, obie drużyny zmierzą się w lidze (także w Katowicach), w kolejce, która odbędzie się 6-8 lutego.
Pozostałe pary tej fazy to:
Lech Poznań – Górnik Zabrze
Zawisza Bydgoszcz – Chojniczanka Chojnice
Avia Świdnik – Raków Częstochowa
Kibice Piłka nożna Wideo
Doping GieKSy w Częstochowie
W niedzielny wieczór do Częstochowy, na ostatni mecz w tym roku, wybrał się komplet GieKSiarzy. Ultrasi zadbali o przedświąteczny klimat na sektorze.
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.















Maks Jurgen
8 maja 2021 at 15:25
Z 0:2 na 3:2 , no mocie jaja dziołszki, w przeciwieństwie do kopaczy..Super gieksiarski charakter i walka do samego końca, wielki szacun!!!!!
Kato
8 maja 2021 at 16:22
Wspaniała postawa piłkarek GIEKSY!
Przegrywały 0:2 by przed przerwą zdobyć bramkę kontaktową.
W drugiej atak za atakiem, bez chwili zawahania w swoje zwycięstwo.
Brawo! Brawo! Brawo!
Łukasz Z.
8 maja 2021 at 16:30
Brawo Dziewczyny!!! Może dzisiaj panowie do Was dorównają!
Gieksiorz
9 maja 2021 at 10:22
Brawo dziewczyny, to jest charakter i ambicja,niech te męskie nieudaczniki się uczą, ale oni nie mają honoru, nawet do pięt Wam nie dorastają.Dla Was Panie pełny szacunek ????????????