W sobotę na Bukową przyjeżdża Górnik Łęczna. Początek spotkania o godzinie 20:00. Trener Rafał Górak na pytanie o sposób zaproszenia Was na mecz, odpowiedział, że w dobrej rodzinie również padają takie słowa jak „przepraszam”. Ja mam inną motywację, ale o tym poniżej.
Pierwsza kwestia to nasz rywal. Górnik Łęczna, który aktualnie ma taką samą liczbę punktów jak GKS Katowice. Tutaj zaczynają się schody. Przed ostatnim meczem byłem przekonany, że z rywalami właśnie z tych miejsc po prostu musimy wygrać, ponieważ w końcu nasz ambitny cel wymaga utrzymania się w lidze wcześniej niż w poprzednim sezonie. Myliłem się tak mocno, że teraz mam po prostu duże obawy przed tym, co zobaczę. A jest się czego bać, bo oprócz tego, że Łęczna w Pucharze Polski zaszła do półfinału, to nasza dyspozycja przy Bukowej nie napawa optymizmem. Więcej o Górniku przeczytasz TUTAJ.
Rafał Górak totalnie pogubił się w ostatnim czasie, a wypowiedzi na konferencjach prasowych niestety tylko to potwierdzają. Katowiczanie nie wygrali meczu na wiosnę, a jeden z kibiców odpalił zegar, który liczy czas od ostatniej wygranej trójkolorowych. Jak było widać w meczu z Odrą, zawodnicy zaprezentowali się w taki sposób, jakby chcieli dodać cegiełkę do zwolnienia trenera, chociaż prawdopodobnie nie jest to czas i miejsce na snucie takich teorii. Z drugiej strony, co innego pozostaje kibicom GieKSy? Rafał Górak powołuje się na „dobrą rodzinę” i w ten sposób przepraszał za ostatni mecz, bo w końcu w rodzinach padają takie słowa. Personalnie odebrałem to jako taka daleka rodzina, o której ktoś sobie przypomniał w potrzebie, wszak najważniejsze jest to, co dzieje się w zielonym prostokącie i za to powinniśmy oceniać sztab. Notę zawodnicy i sztab wystawili sobie sami, a możecie ją sprawdzić, zerkając na tabelę rundy wiosennej.
Bukmacherzy wychodzą z założenia, że kiedyś musimy wygrać, więc uznają nas za faworytów. Arbitrem spotkania będzie Mateusz Jenda.
Z naszej strony będzie relacja tekstowa na żywo oraz fotogaleria. Będziemy również obecni na konferencji prasowej, więc pamiętajcie, że jeśli macie potrzebę zadać pytanie, to w ramach zdrowego rozsądku piszcie, a ja postaram się to zrobić, tak jak to miało miejsce w ostatnim meczu i nie tylko.
Dodatkowo pamiętajcie o jednej, najważniejszej sprawie – GieKSa to my, więc po prostu bądźmy w sobotę tam, gdzie nasze miejsce.
dzbanek
15 kwietnia 2023 at 07:57
Dzisiaj będzie lepiej niż z Odrą. Wiem, jestem niepoprawnym optymistą ale nie da się zagrać gorzej niż we wtorek.
Irishman
15 kwietnia 2023 at 15:51
Ja bym bardzo chciał się od trenera dowiedzieć, jak to jest możliwe, że on już prawie 4 lata (a bardzo wielu trenerów może tylko pomarzyć o czymś takim!!!) jest w GieKSie, a bramki tracone przez nas są ciągle tak samo…. wręcz czasem śmieszne? I jaka jest szansa, że jeśli przez te 4 lata nie nauczył swoich podopiecznych bronić się, to w piątym roku to mu się uda?