Historia spotkań z Górnikiem Łęczna rozpoczęła się w 1999 roku i głównie toczyła się na zapleczu ekstraklasy. Łącznie rozegraliśmy 17 spotkań, jednak korzystniejszy bilans na dzień dzisiejszy mają łęcznianie.
liczba spotkań
|
zwycięstwa
|
remisy
|
porażki
|
bramki
|
17
|
5
|
4
|
8
|
20 – 25
|
Analizując historię można zauważyć, że gospodarze meczów u siebie nie przegrywają. Wyjątkiem od tej reguły jest spotkanie w 2008 roku , kiedy to GieKSa po emocjonującym meczu przegrała 2:3. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 90. minucie z karnego Jakub Grzegorzewski.
1.
|
1999/00
|
II liga
|
Górnik Łęczna
|
1:1
|
GKS Katowice
|
2.
|
1999/00
|
II liga
|
GKS Katowice
|
1:0
|
Górnik Łęczna |
3.
|
2003/04
|
I liga
|
Górnik Łęczna
|
4:1
|
GKS Katowice |
4.
|
2003/04
|
I liga
|
GKS Katowice
|
1:1
|
Górnik Łęczna |
5.
|
2004/05
|
I liga
|
GKS Katowice
|
4:0
|
Górnik Łęczna |
6.
|
2004/05
|
I liga
|
Górnik Łęczna
|
4:2
|
GKS Katowice |
7.
|
2008/09
|
I liga
|
GKS Katowice
|
2:3
|
Górnik Łęczna |
8.
|
2008/09
|
I liga
|
Górnik Łęczna
|
1:1
|
GKS Katowice |
9.
|
2009/10
|
I liga
|
GKS Katowice
|
0:0
|
Górnik Łęczna |
10.
|
2009/10
|
I liga
|
Górnik Łęczna
|
1:0
|
GKS Katowice |
11.
|
2010/11
|
I liga
|
Górnik Łęczna
|
1:0
|
GKS Katowice |
12.
|
2010/11
|
I liga
|
GKS Katowice
|
4:2
|
Górnik Łęczna |
13.
|
2011/12
|
I liga
|
Bogdanka Łęczna
|
2:0
|
GKS Katowice |
14.
|
2011/12
|
I liga
|
GKS Katowice
|
1:0
|
Bogdanka Łęczna |
15.
|
2012/13
|
I liga
|
Bogdanka Łęczna
|
2:1
|
GKS Katowice |
16.
|
2012/13
|
I liga
|
GKS Katowice
|
1:0
|
Bogdanka Łęczna |
17.
|
2013/14
|
I liga
|
Górnik Łęczna
|
3:0
|
GKS Katowice |
Ostatnie wygrane spotkanie odbyło się nieco ponad rok temu, GieKSa zdobyła trzy punkty dzięki skutecznemu wyegzekwowaniu rzutu karnego przez Przemysława Pitrego.
Następne spotkanie rozegrane zostało już pod wodzą nowego trenera. Niestety trener Moskal nie może uznać debiutu za udany ponieważ Łęczna ten mecz wygrała 3:0.
Zawodnicy GieKSy w tym meczu mają wiele do udowodnienia. Przede wszystkim wygrana byłaby dobrym początkiem do odbudowy zaufania, podkreślam: początkiem, bo droga by te zaufanie ponownie uzyskać kończy się 7 czerwca po meczu z Wisłą Płock.
Życzylibyśmy sobie by historia zatoczyła koło i abyśmy to my tak samo jak w 2000 roku świętowali awans do ekstraklasy kosztem Górnika Łęczna. Jednak czy to jest jeszcze realne?
rob
4 kwietnia 2014 at 13:58
no piłkarze już mają usprawiedliwienie
aew
4 kwietnia 2014 at 14:46
„Życzylibyśmy sobie by historia zatoczyła koło i abyśmy to my tak samo jak w 2000 roku świętowali awans do ekstraklasy kosztem Górnika Łęczna. Jednak czy to jest jeszcze realne?”. POCAŁUJTA W DUPĘ WÓJTA!