Resovia jest kolejnym przeciwnikiem GieKSy, w którym w trakcie sezonu doszło do zmiany trenera – Tomasza Grzegorczyka zastąpił Mirosław Hajdo. Działaczom CWKS-u puściły nerwy po dziewiątej serii spotkań, po której drużyna znajdowała się na dnie ligowej tabeli z czterema zdobytymi punktami (za cztery remisy).
Hajdo zdołał odmienić drużynę: w następnych czternastu spotkaniach ligowych Resoviacy zdobyli dwadzieścia punktów (po pięć zwycięstw i remisów oraz cztery porażki). Dla porównania: sobotni rywal drużyny z Rzeszowa – GieKSa w analogicznym okresie zdobyła szesnaście punktów (trzy wygrane, siedem remisów i cztery przegrane). Obecnie CWKS ma na koncie dwadzieścia cztery punkty i zajmuje czternaste miejsce w tabeli. Na wyjeździe Resovia zdołała wygrać dwa spotkania, w pięciu zremisować i w czterech przegrać. Biało-czerwoni nie za bardzo lubią strzelać goli przeciwnikom, w rozegranych do tej pory spotkaniach zdobyli ich dwadzieścia cztery – jest to trzeci wynik od końca wśród drużyn Fortuna I Ligi. Podobnie jest z liczbą straconych bramek: Resovia pozwoliła przeciwnikom na strzelenie sobie trzydzieści siedem – jest to czwarty wynik od końca pod tym względem.
Na wiosnę Resovia zmierzyła się kolejno z Wisłą (0:2), Sandecją (1:1), Górnikiem (1:0), Arką (0:4) i Odrą (2:0). Można powiedzieć, że z górą tabeli zaliczyła kalkulowane przegrane, a z dolną częścią tabeli uzyskała dobre wyniki.
W meczu z GieKSą na pewno nie zagra najskuteczniejszy strzelec drużyny Kamil Antonik (cztery zdobyte bramki), który w poprzednim meczu z Odrą zobaczył czwartą żółtą kartę. Następni na liście najskuteczniejszych są Bartłomiej Wasiluk, Marek Mróz oraz Rafał Mikulec, którzy zdobyli po trzy bramki. Wśród najdokładniej podających na pierwszym miejscu jest Radosław Adamski z czterema ostatnimi podaniami, Pedro Vieira oraz Radosław Bąk po dwa dokładne ostatnie podania.
W spotkaniu z GieKSą raczej nie zagra podstawowy bramkarz Branislav Pindroch, który w przegranym meczu z Arką został zmieniony z powodu kontuzji. W meczu z Odrą w bramce biało-czerwonych wystąpił Paweł Łakota, który przed meczem w Katowicach powiedział:
„Musimy być bardziej zmobilizowani, bo GieKSa jest naprawdę głodna zwycięstw, oni wyjdą, potraktują nasz mecz prawdopodobnie jako przełamanie i będą chcieli to wygrać za wszelką cenę. Więc tu trzeba być jeszcze bardziej skoncentrowanym i jeszcze bardziej zmobilizowanym do tego meczu. Więc tu będzie na pewno ciężki mecz.”
Najnowsze komentarze