Piłka nożna
Post scriptum do meczu z Łęczną
Spotkanie z Górnikiem Łęczna już za nami, ale liga przyśpiesza od razu na starcie i za dwa dni spotkamy się ze Skrą w Częstochowie. Katowiczanie przygotowują się do występu na sztucznej murawie, ale zanim to nastąpi, wróćmy na chwilę do środowego wieczoru.
- Po dłuższym czasie wróciliśmy do rozgrywek ligowych, bez kibiców, przy pustym stadionie z nadzorem sanitarnym na najwyższym poziomie.
- Stadion był naprawdę tak pusty, jak tylko się dało. Zwykle przy spotkaniach bez publiczności te 100 osób „uda się przemycić” na stadion. A to ktoś od kateringu, a to dziennikarze, a to jeszcze ktoś z miasta itd. Tym razem obecni byli tylko ci, którzy mogli. Około 10 dziennikarzy, ekipa TVP Sport oraz 5 fotoreporterów. Dodatkowo prezes Szczerbowski, dyrektor Góralczyk i Dawid Dubas. Może jeszcze 2-3 osoby.
- Na stadion dzięki uprzejmości klubu mogliśmy wejść z Shellem i obejrzeć te pandemiczne spotkanie. Wejście na stadion było błyskawiczne, odbiór identyfikatora, potem przez bramę i sektor. Tam małe zaskoczenie, ponieważ był on podzielony na pół, plus co drugie miejsce wolne. Brakło dla nas miejsca, ale spokojnie usiedliśmy na VIP-ach.
- Pierwszy raz w historii fotoreporterzy nie byli na murawie, ale w wyznaczonej strefie na sektorze trzecim. Nie było to zapewne komfortowe, ale dobre i to.
- Mecz transmitowany był w TVP Sport a pierwszy raz w historii, szczebel centralny komentowała kobieta w osobie Asi Tokarskiej. Komentatorka ma doświadczenie w komentowaniu piłki nożnej kobiecej, ale debiut w męskiej piłce wypadł bardzo dobrze i kto wie, czy nie będzie to niedługo stały komentator.
- GieKSa wygrała 2:1, tracąc pierwsza bramkę. Wiele osób w mediach społecznościowych czy forum pisało: „dawno nie wygraliśmy w ten sposób”. Wielu jednak zapomniało już o Bytovi i wychodzi na to, że ostatnie dwa wygrane spotkania udało się wygrać, przełamując przeciwnika, który otworzył wynik.
- Karma wraca i powoli wróciła do Kalinkowskiego. Zawodnik zaliczył czerwoną kartkę i trzeba sięgnąć do statystyk, by zobaczyć czy zdarzyła się sytuacja, w której zawodnik otrzymuje w dwóch drużynach, czerwone kartki w spotkaniach obu drużyn grając w dwóch różnych klubach.
- Czerwoną kartkę powinien również otrzymać Śpiączka, ale jego sędzia oszczędził.
- Pierwszą bramkę w barwach GieKSy zdobył Piotr Kurbiel, który w polu karnym zachował się jak Pippo Inzaghi, ale cieszynkę miał Messiego. Oby to połączenie działało w kolejnych spotkaniach.
- Na pustym stadionie doskonale słychać było okrzyki piłkarzy. Wyróżnił się Mrozek, który świetnie nakręcał kolegów do pressingu i Adrian Błąd. W końcówce spotkania skierował się do ławki i dopytał „Kiero, ile doliczyłeś?”. Wobec pandemii to właśnie kierownik GieKSy pokazuje, ile minut zostało doliczone.
- Po spotkaniu szybko ewakuowaliśmy się ze stadionu. Dziwne uczucie tak bez konferencji, wywiadów, całej tej otoczki. Piłkarze pamiętali o kibicach i podeszli do tych poza bramą oraz tych, którzy powinni być na Blaszoku.
- Kibice, którzy zostali w domu, dzięki transmisji w TVP mogli oglądać spotkanie GieKSy. Wielu z Was podzieliło się z nami swoimi „ołtarzami”. Czekamy na wasze kolejne fotki.
Piłka nożna
Widzew rywalem GieKSy
Dziś w siedzibie TVP Sport odbyło się losowanie ćwierćfinałów Pucharu Polski. GKS Katowice zmierzy się w tej fazie z Widzewem Łódź. Mecz odbędzie się w Katowicach, a 1/4 Pucharu Polski zaplanowano na 3-5 marca.
Widzew obecnie zajmuje 13. miejsce w Ekstraklasie, mając w dorobku 20 punktów, czyli tyle samo co GKS. Na 18 meczów piłkarzy Igora Jovicevića (a wcześniej Żelijko Sopića i Patryka Czubaka) składa się 6 zwycięstw, 2 remisy i 10 porażek (bramki 26-28). We wcześniejszych rundach Widzew wyeliminował trzy drużyny z ekstraklasy: Termalikę, Zagłębie Lubin i Pogoń Szczecin.
Zanim dojdzie do pojedynku pucharowego, obie drużyny zmierzą się w lidze (także w Katowicach), w kolejce, która odbędzie się 6-8 lutego.
Pozostałe pary tej fazy to:
Lech Poznań – Górnik Zabrze
Zawisza Bydgoszcz – Chojniczanka Chojnice
Avia Świdnik – Raków Częstochowa
Kibice Piłka nożna Wideo
Doping GieKSy w Częstochowie
W niedzielny wieczór do Częstochowy, na ostatni mecz w tym roku, wybrał się komplet GieKSiarzy. Ultrasi zadbali o przedświąteczny klimat na sektorze.
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.



















GKS Siemce
6 czerwca 2020 at 23:15
Hej kibice odmrażamy się,Nasza Gieksa wygrała mecz za 6 punktów a tu cisza.Gdyby przegrali pewnie byłby grad komentarzy:)Brawo dla całej drużyny i jedziemy dalej TAK TRZYMAĆ!